Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Policja szuka ofiar gwałciciela

Przemek Dana
Przemek Dana
Na dwa miesiące trafił do aresztu śledczego mieszkaniec Retkini, który w zeszły poniedziałek próbował zgwałcić 22-letnią studentkę w parku na Zdrowiu. Policja podejrzewa, że nie jest to jedyna ofiara tego mężczyzny.

Jak wynika z raportu policji, zatrzymany zaczepiał dziewczynę wulgarnymi słowami, po czym przewrócił ją i kopnął w twarz. Nie straciła jednak panowania nad sobą i udało jej się uciec. Zajście natychmiast zgłosiła na komisariacie. - Bardzo dokładnie opisała sprawcę - przyznaje Michał Szewczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji. - Funkcjonariusze wybrali się na miejsce zdarzenia następnego dnia o podobnej godzinie, dostrzegli podejrzanego mężczyznę i zatrzymali.

22-letnia studentka bez zawahania rozpoznała oprawcę. W piątek usłyszał zarzuty i decyzją sądu trafił do aresztu.

Więcej ofiar

Mężczyzna póki co odpowiada za jedną próbę gwałtu, ale policja przypuszcza, że może mieć na swoim koncie więcej przestępstw na tle seksualnym. Dlatego funkcjonariusze z III komisariatu poszukują osób pokrzywdzonych, które w ciągu ostatniego roku mogły paść ofiarom gwałtu lub usiłowania gwałtu. W czasie działań ustalono, że sprawca mógł poruszać się rowerem górskim i wypatrywać swoje ofiary na terenie całej Łodzi. Wszystkie osoby, które mogły paść w ciągu ostatniego roku ofiarą mężczyzny proszone są o kontakt z policjantami z III Komisariatu w Łodzi, tel. (042) 665-31-71.

Rysopis sprawcy:
Mężczyzna w wieku około 55 - 60 lat, wzrost około 175 cm, średniej budowy ciała, włosy siwe krótkie, wąsy siwe, twarz z kilkudniowym zarostem, twarz owalna, oczy małe ciemne, ubrany w kurtkę ¾ niebiesko-czewrono-czarną, jasne spodnie jeansowe, czarne buty typu trapery.

Za próbę gwałtu zatrzymany mieszkaniec Retkini może trafić do więzienia nawet na 10 lat.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto