Nasza Loteria

Policja rozbiła szajkę złodziei japońskich aut. Swoje łupy ukrywali w dziupli pod Warszawą

Alicja Glinianowicz
Alicja Glinianowicz
Policja rozbiła gang złodziei samochodów. Kradli auta marek japońskich. Działali w dwóch województwach.
Policja rozbiła gang złodziei samochodów. Kradli auta marek japońskich. Działali w dwóch województwach. Policja / Nasze Miasto Warszawa
Policja rozbiła zorganizowaną grupę przestępczą specjalizującą się w kradzieży pojazdów marek japońskich. Dziupla samochodowa znajdowała się pod Warszawą, przestępcy działali natomiast w dwóch województwach. Zatrzymane zostały cztery osoby.

Zorganizowana grupa przestępcza, zajmującą się kradzieżami pojazdów głównie marek japońskich, działała na terenie województwa mazowieckiego i łódzkiego od trzech miesięcy. Nad rozpracowywaniem gangu pracowali policjanci z warszawskiej samochodówki. Według informacji podanych przez służby, członkowie grupy z przestępczego procederu uczynili sobie stałe źródło utrzymania dla siebie i swoich rodzin.

Dziupla samochodowa rozbita. Zatrzymane cztery osoby

Przeprowadzona akcja miała miejsce w ubiegłą środę. Funkcjonariusze zatrzymali cztery osoby.
Stołecznych policjantów wparli mundurowi z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi, Komendy Miejskiej Policji w Łodzi oraz Piotrkowie Trybunalskim, a także kolegów z komend powiatowych w Rawie Mazowieckiej i Sieradzu.

Stołeczni policjanci ustalili, że liderzy grupy przestępczej typowali pojazdy do kradzieży, a następnie przeprowadzali je do dziupli samochodowej zorganizowanej na jednej z posesji w Sochaczewie Wsi na Mazowszu, niedaleko Warszawy. Tam też kradzione auta były rozbierane na części.

- 29 i 39-latek byli odpowiedzialni za organizowanie sprzętu niezbędnego do pokonania zabezpieczeń i uruchomienia silnika w kradzionym samochodzie, samochodów roboczych, którymi przemieszczali się do miejsc kradzieży, a także rozliczali się finansowo z pozostałymi członkami grupy – podał podinsp. Sylwester Marczak, rzecznik prasowy Komendanta Stołecznego Policji.

Policja rozbiła gang złodziei samochodów. Kradli auta marek japońskich. Działali w dwóch województwach.

Policja rozbiła szajkę złodziei japońskich aut. Swoje łupy u...

"Po akcji zmieniali tablice rejestracyjne"

Z danych policji wynika, że początkowo przestępcy na miejsce kradzieży wyjeżdżali czerwonym audi A3, w którym każdorazowo zmieniali tablice rejestracyjne.

- Zaraz po akcji, kradzione samochody odbierał od nich 37-letni inny członek grupy i w wynajmowanych garażach, głównie w Sochaczewie Wsi, demontował je na części, które z kolei Renault Masterem przewoził na teren powiatu wołomińskiego i tam oferował paserom – wyjaśnił podinsp. Marczak.

W momencie, gdy samochód roboczy stał się rozpoznawalny, głównie wśród mieszkańców osiedli, z których były kradzione samochody, przestępcy zaczęli poruszać się brązową Skodą Octavią. W toku śledztwa wyszło na jaw, że tym też pojazdem pojawili się na ul. Finlandzkiej w Warszawie, skąd skradli czerwonego Lexusa RX450H.

Jak podaje policja, złodzieje nie byli świadomi, że są na celowniku służb, a wokół posesji, gdzie trafiały skradzione samochody, zorganizowana jest zasadzka.

Zorganizowana grupa przestępcza rozbita
Policja rozbiła gang złodziei samochodów. Kradli auta marek japońskich. Działali w dwóch województwach. Policja
Zorganizowana grupa przestępcza rozbita
Policja rozbiła gang złodziei samochodów. Kradli auta marek japońskich. Działali w dwóch województwach. Policja

Policjanci biorący udział w akcji zauważyli, że do jednego z garaży na posesji wjeżdża Toyota Camry. Kiedy auto znalazło się w jednym z garaży do akcji wkroczyli mundurowi. Na ich widok dwaj mężczyźni stojący przy samochodzie próbowali uciekać, jednak bezskutecznie. Po chwili zostali zatrzymani. Był to wspomniany 29 i 39-latek.

Na miejscu pojawił się również 36-letni właściciel posesji oraz 37-latek, który był odpowiedzialny za demontaż kradzionych samochodów.

- Policjanci zabezpieczyli zagłuszarki sygnałów GSM i GPS, specjalistyczny sprzęt i narzędzia służące do kradzieży pojazdów oraz radiostacje. Na policyjny parking trafiły również samochody robocze oraz odzyskana Toyota Camry – wskazał policjant.

Zatrzymani czterej mężczyźni są w wieku od 29 do 39 lat. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na postawienie im zarzutów. 29-latek odpowie za cztery kradzieże z włamaniem pojazdów, 39-latkowi przedstawiono zarzuty kradzieży z włamaniem trzech samochodów. Obaj zostali decyzją sądu tymczasowo aresztowani na trzy miesiące. Pozostali dwaj mężczyźni, 36 i 37-latek, będą odpowiadali za pomocnictwo w kradzieży z włamaniem pojazdów. Zostali oni objęci dozorem policyjnym.

Śledztwo nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Nowym Dworze Mazowieckim.

od 12 lat
Wideo

Szymon Hołownia ma duże ego, większe ma tylko Lech Wałęsa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto