Od przyszłego poniedziałku ten sam los spotka mieszkańców domu przy ul. Mielczarskiego 29. To nie skutek awarii, lecz decyzji właścicieli, którzy przestali płacić rachunki.
Administrator budynku przy ul. Mielczarskiego postawił lokatorom warunek: albo wpłacą ok. 2 tys. zł (tyle podobno winni są za wodę), albo krany będą suche (najbliższe zdroje uliczne znajdują się ponad kilometr od kamienicy).
- To bezczelność, przecież płacimy za wodę - oburza się Piotr Przewieś, mieszkaniec kamienicy.
Administrator Andrzej Rozenkowski twierdzi, że to, co płacą uczciwi lokatorzy, nie wystarcza na uregulowanie rachunków.
- W związku z tym nie podpisuję umowy z wodociągami - ogłosił.
Dodatkowo podniósł najemcom opłaty za mieszkanie do 11,50 zł za metr kwadratowy, chociaż budynek jest ruderą wymagającą remontu.
Budynek przy ul. Włókienniczej 9 odcięty jest od wody już piąty dzień.
- Chodzimy do sąsiadów z okolicznych kamienic i nosimy wodę w wiadrach albo garnkach - opowiada Stefan Podlewski z parteru. - Długo tak żyć się nie da, a jak się zrobi cieplej, to nie tylko nasz budynek, ale wszystkie okoliczne opanują szczury i insekty.
Lokatorzy z ul. Włókienniczej uważają, że mężczyzna, który przejął od urzędu miasta zarząd nad kamienicą, nie ma nic do gadania, bo oni mają umowy z administracją komunalną, a oddanie rok temu domu w prywatne ręce było nielegalne, bo nowy zarządca jest właścicielem tylko 1/12 budynku.
Zbigniew Domian, współwłaściciel kamienicy od października 2009 roku, jest oburzony podejściem lokatorów.
- W sumie mają już 200 tysięcy złotych zaległości. Dziewięciu najemców ma wyroki eksmisyjne, prawie nikt nie płaci za wodę, lokatorzy kradną prąd z klatki schodowej - wylicza. - Nie będę do nich dopłacał z własnej kieszeni. Teraz wodociągi odcięły wodę, ale już wkrótce prawdopodobnie budynek zostanie pozbawiony prądu - zapowiada.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?