O wolontariacie wiedzą wszystko. "Centerko" świętuje swoje urodziny

Na rzecz wolontariuszy działają prawie jak urząd pracy dla bezrobotnych. Dla tych, którzy szukają pracy wolontarystycznej, wyszukują i przyjmują oferty od organizacji i instytucji. Szkolą przyszłych ochotników z idei wolontariatu i w końcu wysyłają ich tam, gdzie pomoc wolontariuszy jest najbardziej potrzebna.

O wolontariacie wiedzą wszystko, dlatego powstało Biuro Pośrednictwa Pracy Wolontarystycznej "Centerko". Jego pracownicy podpowiadają między innymi, jak zgodnie z prawem angażować wolontariuszy. Przekonują także, że wiek, płeć, wykształcenie czy stan cywilny nie ma znaczenia, kiedy chce się pomagać innym. Aktualnie jest to jedyne takie miejsce w Łodzi.

Katarzyna Kubiak jest tam koordynatorem wolontariatu od ponad roku. Przyjmuje wolontariuszy i pomaga przyszłym ochotnikom w wybraniu zajęcia zgodnie z ich zainteresowaniami i predyspozycjami.

- Zgłaszają się do nas młodzi ludzie, studenci, osoby w średnim wieku oraz seniorzy. Zgłaszają się też osoby z problemami psychicznymi, dla których wolontariat jest formą terapii i możliwością pokazania swoich talentów i umiejętności - tłumaczy koordynatorka.

To ważne, aby podczas pracy wolontarystycznej można było liczyć na pomoc ze strony koordynatora w organizacji czy instytucji. Inaczej wolontariusz może poczuć się zlekceważony. "Centerko", tak jak inne organizacje pozarządowe, angażuje wolontariuszy w swoją działalność.

Jednym ze sztandarowych projektów, w który zaangażowani są wolontariusze jest grupa taneczna "Go Pomost!". Bazuje ona na salsie, stylu hip-hop, afro, funky, a nawet na tańcu współczesnym. - Czasami ciężko jest zarządzać czasem, ale jak mam tylko chwilę wolną, to działam i pomagam innym. Taniec to też moja pasja - opowiada Krzysztof Jankowski, jeden z wolontariuszy i członek zespołu.

Inna z wolontariuszek, również pasjonatka tańca, prowadzi środowe zajęcia taneczne dla pań. - Przez wolontariat zdecydowałam się, że swoją przyszłość chcę wiązać z ludźmi i dlatego wybrałam studia pedagogiczne - mówi Sylwia Bednarowicz.

Anna Pazera pogodziła wolontariat biurowo-kulinarny z życiem rodzinnym. - Na poczatku trochę się obawiałam czy dam sobie rade. W wolontariacie urzekło mnie to, że można poznać tylu wspaniałych ludzi. Polecam wolontariat, wszystkim tym którzy nie lubią marnować czasu.

Mariusz Kołodziejski prowadząc zajęcia z uczestnikami stowarzyszenia "Pomost", widział u nich dużą chęć działania i zrobienia czegoś innego, niż podczas codziennych zajęć terapeutycznych. Wtedy zrodził się pewien pomysł.

- Zadecydowałem się na stworzenie takiego miejsca, gdzie, nawet osoba borykająca się z niepełnosprawnością, czy innymi problemami, zostanie profesjonalnie przygotowana do pełnienia roli wolontariusza - opowiada Kołodziejski, jeden z twórców "Centerka" i specjalista ds. wolontariatu.

W piątek (1 kwietnia) "Centerko" świętować będzie swoje trzecie urodziny. Impreza pod tytułem "Spotkanie ze Sztuką III" rozpocznie się o 10.00, w stowarzyszeniu "Pomost" przy ulicy Próchnika 7. Spotkanie ma na celu promocję działań artystyczno-kulturalnych oraz aktywnych form wolontariatu w naszym mieście.

Czytaj więcej o

:

• Jak poznać świat? Najlepiej wyjechać na wolontariat i praktyki zagraniczne

• Wolontariat: kto, gdzie i dlaczego?

Czytaj codziennie: MMLodz.pl/Wiadomości