Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowe standardy obsługi w Łódzkim Urzędzie Wojewódzkim

Jolanta Sobczyńska
Wszystkie zmiany wprowadzane w Łódzkim Urzędzie Wojewódzkim to wynik projektu "Klient w centrum uwagi administracji publicznej", który zleciła kancelaria premiera. Urzędnicy widząc w drzwiach petenta, wyjdą zza biurka, przedstawią się, uprzejmie poproszą, byśmy usiedli i cierpliwie wysłuchają, z jaką sprawą przychodzimy. Ponadto panowie urzędnicy zapną marynarkę. Prawdopodobnie urzędnicy wojewody będą nas przyjmowali w jednakowych uniformach.

Urzędnicy wojewody przeszli już pierwsze szkolenia, a kilka dni temu prywatna firma badała "satysfakcję klientów". Co to znaczy? Przez tydzień, każdego dnia, ankieterzy zatrzymywali po 40 petentów urzędu i prosili o wypełnienie ankiety. Pytali o zadowolenie klientów z obsługi w urzędzie...

- Niestety, nie znamy dokładnej treści ankiet - mówi Izabela Błoch, kierownik oddziału zarządzania i organizacji w Łódzkim Urzędzie Wojewódzkim oraz koordynator projektu w ŁUW. - Za to jej wyniki powinniśmy znać w ciągu dwóch - trzech tygodni.

Ale urząd wojewódzki już się zmienia. Stworzono tzw. punkt obsługi klienta. I warto się do niego udać, jeśli chcemy załatwić jakąkolwiek sprawę.

- Punkt znajduje się na parterze budynku C przy ulicy Piotrkowskiej 104 - dodaje Izabela Błoch. - Osoba, którą tam zastaniemy, pokieruje nas od odpowiedniego wydziału, pokoju czy urzędnika. Urzędnik może zejść też do nas. Obok punktu obsługi jest bowiem specjalny pokój do takich spotkań.

Do końca tego roku, a najpóźniej na początku 2012 roku na klienta w POK czekać będą tzw. karty usług. Urzędnicy wojewody przygotowują właśnie spis kilku setek usług, które mogą świadczyć dla petentów. I tak, wchodząc do urzędu, nie będziemy już błąkać się od pokoju do pokoju, ale dostaniemy przygotowaną kartkę z informacją, gdzie się udać w naszej sprawie lub pod jaki telefon zadzwonić, jakie dokumenty i w jakim terminie złożyć, jakie ewentualnie czekają nas opłaty i jaki jest termin zakończenia sprawy.

30-dniowy, urzędowy termin załatwienia sprawy też ma odejść do lamusa. Urzędnik ma zająć się nią niezwłocznie. W naszej obecności wykona telefon do innej instytucji - jeśli taka pomoc będzie nam potrzebna lub zaprowadzi do innego pokoju. Weźmie też numer telefonu od nas. Nim dostaniemy pisemną informację pocztą, jak rozpatrzono nasz wniosek - urzędnik wojewody wykona do nas telefon.

Projekt jest prowadzony w stu urzędach w całym kraju. W Łodzi podobne zmiany czekają też Komendę Wojewódzką Państwowej Straży Pożarnej, Komendę Miejską Policji, Kuratorium Oświaty (jako jedyne w Polsce) oraz Izbę Celną i obydwa urzędy celne oraz łódzki Urząd Statystyczny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maturzyści zakończyli rok szkolny. Czekają na nich egzaminy maturalne

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto