Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na Widzewie były żołnierz z pistoletu na ostrą amunicję strzelał do taksówkarza!

Tomasz Jabłoński
Tomasz Jabłoński
Szok! Na Widzewie w nocy z wtorku na środę 33 - latek chodził po osiedlu i strzelał z ostrej amunicji! W rejonie ronda Inwalidów strzelił w taksówkę, ponieważ jej kierowca nie zatrzymał się pomimo machnięcia ręką.

Strzały na Widzewie

Dochodziła godzina 2 w nocy. Taksówkarz jechał ul. Rokicińską w kierunku ronda Inwalidów.

- Gdy zbliżył się do skrzyżowania, stojący przy jezdni mężczyzna usiłował go zatrzymać. Ponieważ zachowanie potencjalnego klienta wzbudziło jego podejrzenia, pojechał dalej i zwalniając zaczął skręcać w prawo. Wówczas usłyszał dźwięk, który jak początkowo przypuszczał mógł wskazywać na rzucenie w kierunku samochodu kamieniem - informuje Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi. - Ostatecznie okazało się, że padł strzał. Pocisk uszkodził tylne drzwi pojazdu.

Taksówkarz wezwał policję i ruszył za napastnikiem. Chwilę później funkcjonariusze zatrzymali 33 - latka. Okazało się, że jest byłym żołnierzem. 33-latek był pijany. Stężenie alkoholu w jego organizmie oscylowało w granicach 1,2 promila.

- Podejrzanemu grozi kara pozbawienia wolności w wymiarze do lat 5-ciu - dodaje prokurator Krzysztof Kopania. - Z posiadanych informacji wynika, że tej samej nocy, na terenie Widzewa, podejrzany prawdopodobnie oddał wcześniej kilka innych strzałów.

Zatrzymany usłyszał również zarzuty narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia kierującego taksówką oraz uszkodzenia samochodu marki skoda. Kolejny z zarzuconych mu czynów dotyczy nieumyślnego spowodowania utraty borni palnej TTWZ33.

- Podejrzany w marcu przestał, po kilku latach, pełnić służbę wojskową. Mimo to w dalszym ciągu posiadał 2 jednostki broni palnej, dysponując na to stosownym zezwoleniem. Jednego z egzemplarzy nie udało się odzyskać, co na tym etapie wskazuje na nieumyślną jej utratę – ustalenia w tym zakresie trwają - mówi prokurator. - Sprawdzamy także, w jakich okolicznościach podejrzany rozstał się ze służbą wojskową i czy zasadnym było pozostawienie mu uprawnień do posiadania dwóch egzemplarzy broni ostrej.

Żołnierz miał 2 sztuki broni ostrej

Podczas przesłuchania mężczyzna przyznał się do przedstawionych zarzutów i odmówił złożenia wyjaśnień. Posiadane informacje wskazują, że tej samej nocy 33-latek, na ternie Widzewa, prawdopodobnie oddał wcześniej kilka innych strzałów. Kontynuowane są czynności w kierunku potwierdzenia tych danych i odtworzenia bliższych okoliczności, a w szczególności ustalenia kolejnych pokrzywdzonych.

Niezależnie od tego osoby, które zaobserwowały takie zachowania, proszone są o kontakt z VI Komisariatem Policji bądź z Prokuraturą Rejonową Łódź-Widzew.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto