Prezydent Zdanowska podjęła decyzję, że o rezygnacji z budowy nowej hali. Pieniądze zarezerwowane na ten cel zostaną dołożone do budowy stadionu. Za resztę będzie można wyremontować starą halę przy ul. Skorupki.
Dobrze, że władze Łodzi wreszcie zgodziły się z opinią, iż nie trzeba budować specjalnej hali rozgrzewkowej na MŚ siatkarzy.
Skoro jednak wybudowanie jednej trybuny o pojemności 5,7 tys. miejsc ma kosztować - w najtańszej wersji - 94 mln zł, to czy za 140 mln będzie można wybudować stadion na Widzewie?
Na razie powstaje analiza funkcjonalno-użytkowa, którą wykonuje krakowska firma International Management Services. Swoje pomysły ma przedstawić w połowie grudnia. Rozważane są m.in. różne pojemności nowego stadionu. Wiadomo, że kibice chcieliby mieć obiekt możliwe duży, ale krakowska firma ma pokazać, który będzie najbardziej opłacalny. Właściwie już na tym etapie może okazać się, że jest problem, bo wiadomo, że najmniej dochodowe są stadiony najmniejsze, czyli... najtańsze. A Łódź pieniędzy na droższy mieć nie będzie.
Źródło: Widzew boi się, że na jego stadion też zabraknie pieniędzy...
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?