Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na Piotrkowskiej stawiają wreszcie ogródki

Matylda Witkowska
Przy Piotrkowskiej 107 ustawianie parasoli...
Przy Piotrkowskiej 107 ustawianie parasoli... fot. Krzysztof Szymczak
Na ulicy Piotrkowskiej zaczął się we wtorek sezon ogródkowy. Restauratorzy szukają sezonowych kelnerek i barmanów. Od rana deptak zamienił się w jeden wielki plac budowy. Już w południe na ulicy Piotrowskiej działały cztery ogródki.

- Przyszłyśmy na spacer na Piotrkowską i zobaczyłyśmy, że są już ogródki - cieszyła się Magdalina Bagdasarian, która wraz ze swoją koleżanką Jeleną Pripisnową usiadły na piwo i kawę w restauracji Turecka. -Świetnie, że zaczął się sezon, bo w ogródku jest naprawdę przyjemnie.

Piękna pogoda sprawiła, że nieliczne czynne ogródki były pełne gości. Tłok był w Coffee Heaven, klientów miały stoliki pod cukiernią Dybalskiego. Restauratorzy pracowali pełną parą.

- Zaczęliśmy o godz. 7, do godz. 14 skończymy stawiać konstrukcję. Potem wchodzą elektrycy - tłumaczyli robotnicy, pracujący przy budowie ogródka Rademenes.
Właściciel lokalu, Adam Kubicki, planuje otwarcie ogródka w środę przed południem.- Z ostatnich lat wiem, że koniec kwietnia zwykle był ładny, potem w maju pogoda się psuje. Chcemy wykorzystać ładną pogodę - tłumaczy.

Do Zarządu Dróg i Transportu wpłynęło w tym roku 51 wniosków o wystawienie ogródków. Wydano 26 decyzji pozytywnych, dwa wnioski czekają na uzupełnienie, kolejne są opiniowane.

Najwięcej ogródków znajdować się będzie między ulicami Narutowicza i Struga.

Piwo z nalewaka ma kosztować 5 - 7 zł. Większość lokali będzie je serwować w szklankach. Podobnie jak rok temu, ogródki będą przykryte beżowymi parasolami. Konstrukcje, które w poprzednich latach uzyskały wyróżnienia w konkursach na najładniejszy ogródek, mogą mieć stałe dachy.

Większość restauratorów chce zatrudnić młodych ludzi. Stawka wynosi 5 zł za godzinę plus napiwki i nie zmieniła się od ubiegłego sezonu. Chętnych do pracy jest wielu, starają się o nią głównie maturzyści.

Jednak nie dla wszystkich restauratorów początek sezonu jest radosny. Zespół ds. obsługi Piotrkowskiej przygotowuje już projekt rozporządzenia, które przesunie ogródki pod ściany kamienic i pozwoli je stawiać jedynie lokalom, mającym witryny od frontu ul. Piotrkowskiej.

Za dwa tygodnie rozporządzenie trafi na biurko prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej. Jeśli zostanie podpisane, w przyszłym roku Piotrkowską czeka prawdziwa rewolucja.

- Po sezonie zwijam interes- grozi Urszula Kopaczel, właścicielka Quick Baru, który mieści się w oficynie domu pod numerem 38. - Bez ogródka lokal jest nierentowny, a administracja nie chce mieć stolików na podwórku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak przygotować się do rozmowy o pracę?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto