"Lokale dla kreatywnych". Odwołano ósmą edycję konkursu

Zielona Łódź z ograniczonym budżetem. "Nie wyrządziliśmy krzywdy mieszkańcom"

"Lokale dla kreatywnych" to organizowany przez Urząd Miasta Łodzi konkurs, w którym młodzi przedsiębiorcy mogą wynająć pomieszczenie w należących do miasta budynkach. 23 stycznia miała się rozpocząć już ósma edycja projektu. Nie dojdzie do tego, gdyż Biuro Promocji Miasta nie ma środków na umieszczenie ogłoszeń w lokalnej prasie.

Pieniądze te zostały przesunięte z Biura Promocji na inne cele przy uchwalaniu budżetu miejskiego 16 stycznia. W porównaniu do pierwotnych założeń, komórka UMŁ ma do dyspozycji 1,46 miliona złotych mniej. 300 tysięcy złotych z tej puli miało być przeznaczone nie tylko na ogłoszenia Biura Promocji, ale wszystkich projektów realizowanych przez Urząd Miasta. - Kilka lat temu zdecydowaliśmy, aby wszystkie 17 komórek urzędu miało wspólną pulę środków na ogłoszenia. Jej dysponentem było właśnie Biuro Promocji Miasta - mówi Bartłomiej Wojdak, dyrektor Biura Promocji Miasta UMŁ. - Ogłoszenia w prasie są obowiązkowe, gdyż jest to wymóg ustawowy.

Niezamieszczenie w prasie informacji np. o "Lokalach dla kreatywnych" może skutkować unieważnieniem całego konkursu. Jeśli któryś z uczestników projektu odwoła się podając jako przyczynę brak wymaganych ogłoszeń, właściwy organ może unieważnić wszystkie umowy zawarte w ramach danego projektu.

Radni z klubu "Łódź 2020" przekonują, że zmniejszenie środków, jakimi dysponuje Biuro Promocji było konieczne. - Z każdym kolejnym rokiem budżet biura wzrastał. Nawet po naszych poprawkach wciąż jest on większy niż w 2013 roku - mówi Joanna Kopcińska, przewodnicząca Rady Miejskiej. - Ciężka sytuacja w oświacie i inne ważne potrzeby mieszkańców sprawiły, że przesunęliśmy te środki.

Tej argumentacji nie podziela dyrektor Biura Promocji Miasta. - Budżet biura wzrósł, bo otrzymaliśmy ok. 8 milionów złotych z funduszy unijnych. To są pieniądze, które możemy wydać tylko na ściśle określone cele - mówi Bartłomiej Wojdak. - Odejmując z ponad 11 milionów wszystkie wydatki, na które mamy już podpisane umowy, na pozostałe działania pozostaje nam zaledwue 1,3 miliona złotych.

Dyrektor Biura Promocji zapowiada, że będzie wnioskował do radnych o przeniesienie środków z innych źródeł na sfinansowanie publikacji ogłoszeń.