Zobacz fotorelację z II edycji Dance Community |
**
Ich pasją jest taniec. Taniec dość nietypowy choćby ze względu na jego długą historię i pochodzenie. Breakdance, bo o nim mowa, narodził się ponad czterdzieści lat temu w Nowym Jorku.
Nie każdy wie, że pierwsze breakdansowe kroki pojawiły się w Bronksie, dzielnicy zamieszkiwanej głównie przez ludność latynoską i afroamerykańską. Do naszego kraju ten styl tańca dotarł ponad dwadzieścia lat temu.
Łodzianin Piotrek "Frezik" Niciejewski jest b-boyem, czyli tancerzem tańca breakdance. Swoją przygodę z tym stylem zaczął siedem lat temu, mając 17 lat. - W telewizji zobaczyłem teledyski Music Instructor, to były takie stare oldschoolwe teledyski. Byłem wtedy w drugiej klasie liceum - opowiada.
Kiedy zaczynał nie było tak szerokiej wiedzy jak teraz. Wszystkie kroki analizowane były na teledyskach. Młodzi zapaleńcy puszczali klatka po klatce nagrania, by podpatrywać technikę.
I choć break to taniec, który może tańczyć praktycznie każdy, to jednak wymaga on od człowieka zaangażowania. Szczególnie kiedy ktoś nie chce tego robić okazyjnie. - Wymaga to dużo czasu i ciężkiej pracy, wylewa się litry potu i krwi na parkiecie i treningach. Zależy jaki poziom chce się osiągnąć - opowiada "Frezik".
Kiedy pytam o styl ubioru, jaki preferują tancerze breakdance, Piotrek uśmiecha się. - Związany on jest on bardzo mocno z ubiorem hiphopowym i moda uliczną. Czasami przez jeden sezon modny jest określony model butów, a w innym sezonie już ten model jest nieaktualny. Poza tym strój musi być wygodny - opowiada łódzki b-boy.
Łódź czterech kultur i tańca breakdance
Nasze miasto już po raz kolejny stanie się stolicą tańca breakdance. W weekend (18-20 marca) do Łodzi przyjedzie kilkudziesięciu b-boyów i b-girl z całego kraju. Łódzki Dom Kultury przy Traugutta 18 będzie w swoich murach gościł II Ogólnopolski Festiwal Breakdance SWIFT STYLES.
- W ubiegłym roku zorganizowaliśmy jednodniową imprezę, na której pojawiło się ponad stu uczestników. W tym roku mamy zgłoszonych ponad pięćdziesiąt osób w tym dwadzieścia dziewczyn - informuje Magdalena Kik, organizatorka imprezy.
Uczestnicy rywalizować będą w trzech kategoriach. "3 vs 3" czyli dwie ekipy złożone z trzech tancerzy walczą, a ich bronią jest oczywiście taniec. Kategoria "solo" to oczywiście występy pojedynczych tancerzy i tancerek. Natomiast kategoria "7 b-girls to smoke" to pojedynek, gdzie każda z tancerek walczy ze sobą, a wygrywa ta, która zdobędzie siedem punktów.
I jak przekonuje łódzka b-girl, ten taniec mogą uprawiać zarówno mężczyźni jak i kobiety. Jej przygoda z tańcem rozpoczęła się trochę później. - Tańczę od trzech lat. Próbowałam rożnych stylów tańca, ale kiedy słuchałam muzyki funk, coś mnie tknęło i zaczęłam tańczyć breakdance - sięga pamięcią Magda.
Breakdance otwarty na łodzian
Festiwal ma jeszcze jeden walor, o którym przekonują organizatorzy. Chodzi o to, aby jak najwięcej osób poznało czym jest ten rodzaj pasji. A jeśli, któryś z mieszkańców chce zobaczyć b-boyów i b-girl w akcji może odwiedzić Festiwal SWIFT STYLES.
Piątek, 18 marca
- Warsztaty z b-boyem Thomasem (godz. 18.00, sala 509)
Sobota, 19 marca
- Wystawa prezentująca zdjęcia b-boys i b-girls
- Zawody breakdance w trzech kategoriach;
Niedziela 20 marca
- Pokaz filmowy "Pride of Falvour" (godz. 11.30, sala 221)
- Otwarta sesja treningowa (godz. 14.00, sala 6)
W sobotę bilety kosztują 5 złotych (dla dzieci do lat 12) oraz 10 złotych (dla pozostałych odwiedzających). W niedzielę wejście na pokaz filmowy oraz warsztaty jest bezpłatny.
Czytaj więcej artykułów o
Warsztaty taneczne z choreogfrafem Mariah Carey i Willa Smitha [wideo]
Warsztaty taneczne z Michałem Pirógiem
Kliknij w zdjęcie, żeby zobaczyć fotogalerię: | ||
Casting na Miss | Koncert chóru Gregorian | Spacer nocą po Piotrkowskiej |
Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?