Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Łódź Obecna" - debata o kulturalnym rozwoju Łodzi w ms2

Redakcja
Już nie "ziemia obiecana" a raczej "miasto niespełnionych pożądań". W ms2 nad wizerunkiem Łodzi oraz jej kulturalnym rozwojem debatowali przedstawiciele fundacji, wydawnictw oraz organizacji pozarządowych.

Debatę prowadził Przemysław Owczarek, redaktor naczelny kwartalnika "Arterie", który był także organizatorem imprezy przy współpracy z Muzeum Sztuki w Łodzi.

Debata nad wizerunkiem oraz rozwojem naszego miasta
Uczestnicy debaty spotkali się, aby porozmawiać o wizerunku Łodzi, postrzeganiu jej na arenie ogólnopolskiej oraz o planie długofalowego kulturalnego rozwoju miasta. Jak zauważył Owczarek, metaforyczny, niemalże mityczny, wizerunek "ziemi obiecanej" jest już nieaktualny. Uczestnicy dyskusji zgodzili się z nim, a zapytani o przedstawienie własnego określenia na współczesną Łódź, zgodnie przedstawiali jedną negatywną odpowiedź po drugiej - "miasto niespełnionych pożądań", "miasto zranionej tożsamości" czy "miasto po katastrofie".

Narodowy plan naprawy a może wielki squat?

Krzysztof Candrowicz, reprezentujący Łódź Art Center, zachwalał fakt, iż miasto wypracowało sobie dobrą renomę na arenie ogólnopolskiej. Niestety nie zgodził się z nim Tomasz Piątek z "Krytyki Politycznej", który Łódź określił jako ohydny śmierdzący slums, który zamieszkują dwa typy ludzi - matki z dziećmi oraz alkoholicy. Dlatego oni, ponieważ cała inteligencja uciekła z miasta. Wtórował mu Sebastian Rybarczyk z Fundacji Projekt Łódź, który stwierdził, że Łódź jest miastem, które nie potrafi utrzymać przy sobie mieszkańców. Nie czują się w żaden sposób z nim związani, nie mają perspektyw i dlatego wyjeżdżają. Piątek zaproponował dwa, dość radykalne, rozwiązania dla Łodzi:
- utworzenie narodowego programu ratunkowego
- stworzenie w mieście wielu squatów
Tym samym zaatakował wypowiedź Candrowicza nt. renomy naszego miasta. Piątek stwierdził, że dobra renoma miasta jest rozdmuchana i Łódź będzie cieszyć się nią u człowieka, który jej jeszcze nie odwiedził. Wysiadając z pociągu na Dworcu Fabrycznym od razu zmieni zdanie i więcej tutaj nie wróci.

Czym jest Łódź?

Candrowicz wspomniał także o ważnym problemie - braku identyfikacji łodzian z ich własnym miastem. Przytaczając różne wyniki badań marketingowych stwierdził, że Łódź nie ma jednoznacznego symbolu z którym mogą identyfikować się mieszkańcy. Badania bowiem wykazały, że odpowiedź na pytanie "Co jest dla Ciebie symbolem Łodzi?" ciągle radykalnie się zmienia - ok 2 lat temu był to Widzew Łódź, teraz jest nim Manufaktura. Dyrektor Łódź Art Center stwierdził, że teraz, już po odejściu poprzedniej ekipy rządzącej, pojawiła się większa przestrzeń do dialogu nt. wizerunku miasta oraz drogi rozwoju jaką powinno obrać. Małgorzata Ludwisiak z Muzeum Sztuki wniosła iskierkę nadziei, która w jakieś części obala teorię Candrowicza. Zauważyła, że łodzianie powoli zaczynają odczuwać więź ze swoim miastem. A wszystko za sprawą Cezarego Bodzianowskiego, którego jako "naszego artystę" traktują ludzie, o których niepochlebnie wspominał wcześniej Piątek.

Upolityczniona władza przeszkodą w rozwoju miasta

Debata w pewnym momencie dotarła do sfery politycznej. Prowadzący debatę przypomniał o problemie jakim jest upolitycznienie władzy. Taki stan rzeczy, jak stwierdził, sprawia, że interesy polityczne są stawiane wyżej niż dobro miasta oraz jego mieszkańców. Niejasne zasady przyznawania grantów na różnego rodzaju projekty kulturalne sprawiają, że organizacja różnego rodzaju przedsięwzięć kulturowych może, a nawet staje się, elementem polityki. Wszyscy uczestnicy dyskusji zgodnie stwierdzili, że odpolitycznienie władzy przyniosłoby klarowne mechanizmy działania, a także na pewno wspomogłoby rozwój naszego miasta.

Łódź stoi pracą u dołu oraz organizacjami pozarządowymi

Po trwającej ok. 2 godzin debacie uczestnicy dyskusji nie doszli do porozumienia we wszystkich problemach, o których rozmawiali. W trakcie debaty często pojawiały się różnego rodzaju dygresje, które sprowadzały ją na boczny tor. Ci, którzy obawiali się, że spotkanie zakończy się w dość pesymistycznej atmosferze srogo się zdziwili. Jedna z pań siedzących wśród publiczności miała możliwość wyrażenia swojego zdania nt. wizerunku Łodzi, które o dziwo okazało się pozytywne. Stwierdziła, że Łódź postrzegana jest jako miasto, które stoi pracą u podstaw oraz organizacjami pozarządowymi. Widoczne jest coraz większe zaangażowanie łodzian w sprawy, które dla miasta są ważne. Jako przykład prowadzący debatę Przemysław Owczarek przypomniał o uchwaleniu Regulaminu Konsultacji Społecznych w naszym mieście, który pozwoli nawet małym społecznościom (1000 podpisów - próg wymagany by wniosek był ważny) mieć wpływ na decyzje zapadające w naszym mieście.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto