Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

ŁKS w niedzielę gra ze Śląskiem Wrocław

Paweł Hochstim
Antoni Łukasiewicz wiosną zagra najpewniej w Podbeskidziu
Antoni Łukasiewicz wiosną zagra najpewniej w Podbeskidziu fot. Krzysztof Szymczak
W niedzielę ŁKS podejmuje na swoim stadionie Śląsk Wrocław. Dla grającego w ŁKS Antoniego Łukasiewicza najprawdopodobniej będzie to ostatni mecz w barwach ŁKS. Piłkarzowi za trzy tygodnie skończy się wypożyczenie ze Śląska Wrocław, ale wiosną zagra raczej w innym klubie. Chce go zatrudnić Podbeskidzie Bielsko-Biała, które złożyło mu oficjalną propozycję.

Łukasiewicz z ŁKS pożegna się meczem ze Śląskiem. Chyba w momencie spisywania umowy wypożyczenia wrocławianie zapomnieli, że jesienią odbędą się jeszcze dwie kolejki wiosenne i, że będą musieli zagrać z ŁKS, bo Łukasiewicz nie dostał zakazu gry z klubem, który jest właścicielem jego karty. Kto wie, może w niedzielę zostanie bohaterem?

Jeśli piłkarze ŁKS pokonają w niedzielę Śląsk, sprawią jedną z największych sensacji piłkarskiej jesieni w Polsce. Łodzianie pogrążeni się w kryzysie, nie tylko zresztą sportowym, a z kolei wrocławianie wygrywają mecz za meczem. Jeśli chcą spędzić zimę na pierwszym miejscu w tabeli, powinni wygrać w Łodzi.

Czy piłkarzy ŁKS stać na sprawienie niespodzianki? Jeszcze kilka tygodni temu każdy odpowiedziałby na to pytanie, że tak, bo przecież łódzki zespół - gdy jego trenerem był Michał Probierz - grał bardzo dobrze. Ale ostatnio łodzianie spisują się fatalnie - przegrali z Ruchem Chorzów i Lechem Poznań po 0:4 oraz z PGE GKS Bełchatów 0:3, a zremisowali z Jagiellonią Białystok 1:1. Patrząc na nazwiska łódzkich graczy, trudno uwierzyć w tak fatalne wyniki, ale gdy się popatrzy na ich grę w ostatnich meczach, niczemu nie można się dziwić...

Niedzielny mecz na stadionie przy al. Unii, który rozpocznie się o godz. 14.30, powinien być też okazją dla łódzkich kibiców, by pokazali, że warto sprawić, by ŁKS przetrwał. Komplet publiczności i dobre zachowanie byłoby takim sygnałem. Niestety, ostatnio nie dość, że frekwencja na stadionie ŁKS jest mizerna, to jeszcze klub musi płacić kary za kibiców. W piątek Komisja Ligi poinformowała, że za rasistowskie hasła skandowane na jednym z meczów klub będzie musiał zapłacić 5 tysięcy złotych.

Prawdopodobne składy
ŁKS:
Velimirović - Stefańczyk, Klepczarek, Łabędzki, Kaczmarek - Saganowski, Łukasiewicz, Smoliński, Kascelan, Szałachowski - Mięciel. Trener: Ryszard Tarasiewicz.

Śląsk: Rafał Gikiewicz - Celeban, Fojut, Pietrasiak, Wołczek - Madej, Sztylka, Dudek, Mila, Ćwielong - Sobota. Trener: Orest Lenczyk.

Sędziuje: Dawid Piasecki (Słupsk)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto