Obie jedenastki wystąpiły bez swoich czołowych piłkarzy. W ŁKS zabrakło mi. n. Pawła Drumlaka, natomiast w Lechu Bartosza Bosackiego.
Poznańska lokomotywa rozjechała piłkarzy ŁKS.
Jedyną groźną sytuację łodzianie stworzyli w 40 min. spotkania, gdy kąśliwy strzał na bramkę gości oddal Grzegorz Jarka. Poza tą sytuacja grę Jarki można określić jednym słowem - nieporozumienie.
Wpływ na to mogla mieć kontrowersyjna decyzja Marka Chojnackiego, który ustawił tego snajpera na prawym skrzydle. W tym sektorze boiska nie mógł wykorzystać swojego największego atutu, piłkarskiego nosa.
Lechici praktyczne bez większego wysiłku ograli ełkaesiaków. Pierwszą bramkę zdobyli po rykoszecie, drugą w zamieszaniu podbramkowym, trzecią natomiast po składnej zespołowej akcji z najbliższej odległości.
Różnica umiejętności oraz organizacja gry były po stronie poznaniaków. Swoją postawą udowodnili, że szumne zapowiedzi zdobycia Mistrzostwa Polski nie są bezpodstawne. Łodzianie natomiast skazani są w tym sezonie na heroiczną walkę o utrzymanie się w najwyższej klasie rozgrywkowej.
ŁKS Łódź - Lech Poznań 0:3 (0:2)
Strzelcy: Murawski 16', Rengifo 40', Reiss 79'
ŁKS: Wyparło - Woźniczka, Marciniak, Mowlik, Adamski, Kascelan, Haliti, Biskup (82' Asaad), Vayer, Jarka (82' Świątek), Czerkas (74' Bartosiewicz)
Lech: Kotorowski - Wojtkowiak, Arboleda, Injac, Wilk, Bandrowski, Murawski, Stilić (89' Kucharski), Cueto (76' Reiss), Rengifo, Lewandowski (90' Machaj)
MM Łódź patronuje:
MMŁódź poleca: |
Od redakcji: Przypominamy, że każdy z Was może zostać dziennikarzem obywatelskim serwisu MM Moje Miasto! Zachęcamy Was do zamieszczania artykułów oraz nadsyłania zdjęć z ciekawych wydarzeń i imprez. Piszcie też o tym, co Wam się podoba, a co Wam przeszkadza w naszym mieście. Spróbujcie swych sił w roli reporterów obywatelskich eMeMki! Pokażcie innym to, co dzieje się wokół Was. Pokażcie, czym żyje Miasto.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?