Kupcy ożywiają Piotrkowską

Piotrkowska (od placu Wolności do ul. Próchnika) w niedzielne, słoneczne popołudnie zachęcała do spacerów i robienia zakupów. Pojawiły się specjalnie wystawione ławki, promocje, a także prezenty od kupców i restauratorów. - To już trzecia nasza taka akcja - opisuje Eryk Rawicki ze sklepu "Sztuka Stołu". - Tym razem przygotowaliśmy dla klientów materiały do robienia pisanek z okazji zbliżających się świąt. Wystawiliśmy je przed witryną, by zachęcić osoby do zakupów - dodaje.

Każdy z właścicieli sklepów przygotował również ławki, by klienci mogli odpocząć. Kupcy, w ten sposób, chcą pokazać miastu, czego ich zdaniem brakuje na Piotrkowskiej. - Na handlowej ulicy trzeba mieć, gdzie przysiąść - uważa Przemysław Lipiński, ze sklepu turystycznego "Trawers". - Jest to jeden z bardzo potrzebnych drobiazgów, który jednak spowoduje ożywienie Piotrkowskiej - dopowiada.

Sprzedający oferowali także różnego rodzaju upusty czy promocje m.in. za paragon darmowa kawa w restauracji czy trzeci zakupiony produkt gratis. - Otwierając sklepy w niedzielę reklamujemy nasz asortyment i ulicę - stwierdza Marcin Arnold ze sklepu "Campus - Alpinus". - Mamy nadzieję, że pojawi się coraz więcej klientów - mówi z nadzieją.

Kupcy mają pomysły na kolejne akcje promujące handel na Piotrkowskiej m.in. 2 maja z okazji Dnia Flagi chcą po raz kolejny zaskakująco otworzyć sklepy i przygotować dla klientów specjalne materiały. - Ta ulica będzie cały czas "żyła" - cieszy się Lipiński. - Wspieramy każdą możliwość rozwoju tego miejsca. Pogłoski o naszej śmierci są zdecydowanie przedwczesne - dodaje żartobliwie.

Czytaj więcej o

:

• Paczkowski nowy menedżerem Piotrkowskiej

• Galeria Piotrkowska rabatami i zaproszeniami do teatrów walczy o klientów

Kliknij w zdjęcie, żeby zobaczyć fotogalerię:
Miss Politechniki Łódzkiej	Moda 2011: wiosna/lato	Ciemna strona Kaliskiego