Aby jeździć "legalnie" spreparował umowę
20 stycznia policjanci patrolujący teren śródmieścia zauważyli opla kadeta naruszającego przepisy ruchu drogowego. Na ulicy Zamenhoffa zatrzymali auto do kontroli. Za kierownicą siedział 28-letni mężczyzna. Kierowca pokazał mundurowym dowód rejestracyjny samochodu, a także odręcznie napisaną umowę kupna. Po sprawdzeniu wspomnianego aktu okazało się, że nabywca zawarł umowę z nieistniejącą osobą. Dane zupełnie nie zgadzały się z tymi w dowodzie rejestracyjnym. Policjanci natychmiast sprawdzili samochód w policyjnych bazach. Okazało się, że pochodzi z kradzieży, do której doszło 11 stycznia br.
Prowadził auto mimo sądowego zakazu
Jakby tego było mało, mężczyzna prowadził samochód posiadając sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. W przeszłości odpowiadał za oszustwa, czynną napaść na funkcjonariusza i jazdę po pijanemu. Za ostatnie z wymienionych przestępstw sąd pozbawił go prawa jazdy. Po przedstawieniu zarzutów w tej sprawie mężczyzna poddał się dobrowolnie karze.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?