Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koszykówka: ŁKS bez pieniędzy z miasta. Zaczną w I lidze?

Redakcja
Władze Miasta zerwały umowę z ŁKS Basket Women i nie zapłacą ...
Władze Miasta zerwały umowę z ŁKS Basket Women i nie zapłacą ... robert_zwolinski
Władze Miasta zerwały umowę z ŁKS Basket Women i nie zapłacą klubowi 140 tys. zł. Dla sekcji to duży problem. w której lidze zagrają koszykarki?
W Manufakturze możesz skoczyć na bungee!

Nad sekcją żeńską koszykówki ŁKS Łódź zawisły czarne chmury. Drużyna ubiegły sezon zaczęła bardzo dobrze i wydawało się, że może powalczyć nawet o miejsce w pierwszej czwórce. Z każdym miesiącem było jednak gorzej. Co raz głośniej mówiono o problemach finansowych i zaległościach w wypłatach. Odchodzić zaczęły zagraniczne zawodniczki, a także trener Adam Prabucki, później szybko zrezygnował też kolejny szkoleniowiec - Jarosław Zyskowski. Koszykarki nie rozegrały też dwóch spotkań i gdyby nie juniorki, to zespół zostałby zdyskwalifikowany. Ostatecznie ŁKS zajął jednak 8. miejsce.

Problemy nie zniknęły, wręcz przeciwnie. W ubiegłym tygodniu miasto wypowiedziało klubowi umowę na finansowanie z promocji poprzez sport. - Konta są zajęte przez komorników, którzy przyszli nawet do Urzędu Miasta. Klub nie ma podpisanych ugód i nie możemy przelewać pieniędzy na komornicze konta - wyjaśniali wiceprezydent Krzysztof Piątkowski i Longina Lofik, dyrektor Wydziału Sportu.

ŁKS Basket Women nie dostanie zatem 140 tysięcy złotych (pierwsza rata w wysokości 240 zł została wpłacona wcześniej) oraz 90 tysięcy na szkolenie młodzieży, a do 15 lipca trzeba trzeba przedstawić wstępny budżet na nowy sezon i brak zaległości finansowych. Czy to dla koszykarek ŁKS-u koniec? - Pieniądze z miasta, to nie jedyne środki, jakie dostajemy na utrzymanie drużyny - wyjaśnia Mirosław Trześniewski, prezes sekcji.

W ŁKS-ie są oburzeni sposobem, w jaki urzędnicy poinformowali o cofnięciu dotacji. - Dowiedzieliśmy się o tym z gazet. Generalnie, to zamach na koszykówkę kobiecą - nie ukrywa Trześniewski.

W klubie rozważają także drastyczne kroki, czyli nie przystąpienie do rozgrywek ekstraklasy. - Nie wiadomo czy inwestować w długi, czy lepiej zainwestować w młodzież i grać w niższej lidze. Sytuacja jest rozwojowa - kończy Trześniewski.

Współpraca redakcyjna: Marta Hodoń i Robert Zwoliński

Czytaj więcej o sporcie w Łodzi:

Kliknij w pierwsze zdjęcie, żeby rozpocząć przeglądanie fotogalerii:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto