Korona Kielce - Widzew Łódź 2:2 (1:2)
Bramki: 0:1 Adrian Budka 7 min. , 0:2 Tomasz Lisowski 26, 1:2 Edi Andradina 45+2, 2:2 Łukasz Nawotczyński 90+2.

Korona: Cierzniak - Kuzera (64. Kozubek), Markiewicz, Nawotczyński, Szyndrowski - Kiełb, Wilk (46. Cichos), Zganiacz, Sobolewski - Edi Andradina - Konon (35. Gawęcki).

Widzew: Mielcarz - Broź, Ukah, Bieniuk Lisowski - Budka, Szymanek, Grzeszczyk (80. Masłowski), Sarnas (58. Jamruż) - Robak, Matusiak (72. Oziębała) .
Kartki: żółte Kuzera (Korona), Szymanek, Jarmuż (Widzew). Sędziował: Szymon Marciniak (Płock). Widzów: 14 990 (komplet).

Korona zdołała pozbierać się w trudnej sytuacji, gdyż już po niespełna pół godzinie przegrywała na Arenie Kielce 0:2.

Ważne psychologiczne znaczenie miał piękny gol strzelony z rzutu wolnego przez Ediego Andradinę w doliczonym czasie pierwszej połowy. Przez całą drugą część spotkania to Korona walczyła o poprawienie niekorzystnego rezultatu, trener Włodzimierz Gąsior wpuścił na boisko drugiego napastnika Łukasza Cichosa, zdejmując defensywnego pomocnika Cezarego Wilka.

Kielczanie stwarzali okazje, ale dopiero w doliczonym czasie Łukasz Nawotczyński zdołał pokonać byłego bramkarza Korony Macieja Mielcarza, wygwizdanego wielokrotnie przez kielecką publiczność.

- To był w sumie fajny mecz. Włodek zawsze mnie w końcówkach dobijał i dziś też mu się to udało. My podświadomie cofnęliśmy się w drugiej połowie, była tylko wybijanka i dlatego Korona miała okazje - podsumował mecz Paweł Janas, trener Widzewa.

- Zaczęliśmy bardzo źle, ale zdołaliśmy podnieść się z trudnej sytuacji. To świadczy o charakterze drużyny, choć na początku jej zupełnie nie poznawałem, bo grała bojaźliwie. Widzew to jeden z najlepszych zespołów w 1 lidze i podobnie jak Paweł chciałbym, by zarówno Korona jak i Widzew awansowały do ekstraklasy - powiedział trener Włodzimierz Gąsior.

Obaj szkoleniowcy na konferencji prasowej byli w dobrych nastrojach. Widać, że byli w sumie zadowoleni z wyniku, choć więcej powodów do narzekań mógł mieć Janas, bo zaprzyjaźniony z nim trener Gąsior sprzątnął mu trzy punkty dosłownie sprzed nosa.

Źródło:
Korona Kielce - Widzew Łódź 2:2 (video, zdjęcia) /www.echodnia.eu
Galerie z Korony Kielce: Korona -  Widzew 2:2 /www.echodnia.eu

MM Łódź patronuje:

MMŁódź poleca:

Od redakcji: Przypominamy, że każdy z Was może zostać dziennikarzem obywatelskim serwisu MM Moje Miasto! Zachęcamy Was do zamieszczania artykułów oraz nadsyłania zdjęć z ciekawych wydarzeń i imprez. Piszcie też o tym, co Wam się podoba, a co Wam przeszkadza w naszym mieście. Spróbujcie swych sił w roli reporterów obywatelskich eMeMki! Pokażcie innym to, co dzieje się wokół Was. Pokażcie, czym żyje Miasto.

**