Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kino samochodowe się rozkręca

Emilia Białecka *Emkanabe*
Emilia Białecka *Emkanabe*
Wstępne plany zakładały jedynie trzytygodniową działalność kina, a pierwsze seanse nie zachęcały, by ten termin wydłużyć. Po wczorajszej projekcji, jak powiedział Łukasz Sieradzan, jeden z organizatorów, jest szansa, że kino pozostanie na swym miejscu do końca wakacji.

Piątkowy wieczór okazał się bardziej owocny od tego sprzed tygodnia. Auta wjeżdżały na parking jeszcze kilka, kilkanaście minut po rozpoczęciu projekcji. O godz. 22 został wyświetlony film „Wszystko czego pragniesz”, a po północy „Zabójca”. Kino samochodowe jest doskonałą alternatywą dla polówek, a dodatkowym plusem jest możliwość oglądania filmu w tych niecodziennych okolicznościach – w plenerze bez względu na pogodę, z własnym dachem nad głową.

Tym, którzy nie orientują się jeszcze jak wygląda kino samochodowe i jak funkcjonuje przypominamy:

Na parkingu przy Hali Sportowej stoi konstrukcja wielkiego (9x5 m) ekranu, a przed nim znajduje się 130 miejsc parkingowych, z których każdy widz w swym samochodzie, ogląda film.

- Planowaliśmy, że zmieści się tutaj 130 samochodów, no ale niestety widzę, że kierowcy parkują troszkę po swojemu – powiedział Łukasz Sieradzan, jeden z organizatorów.

Odbieranie dźwięku jest możliwe wyłącznie przy pomocy radioodbiornika, a częstotliwość podawana jest przy wjeździe. Projekcje odbywają się w piątki i soboty. Pierwszy film rozpoczyna się o godzinie 22, a następny o 00:30. Jak powiedział Łukasz Sieradzan - pierwsze seanse to będą komedie romantyczne, drugie zaś to filmy sensacyjne. Tak więc w obu przypadkach powodów do przytulania w zaciszu samochodu nie zabraknie.

Cena za wjazd na jeden film to 20 zł, zaś na oba 35 zł.

Skąd się wziął pomysł na kino samochodowe w naszym mieście? - Oczywiście z filmów amerykańskich – odpowiedział Łukasz Sieradzan. – Mimo, iż nie jest on nowatorski, to dla miasta Łodzi na pewno jest czymś nowym.

Firma, która podjęła się tego przedsięwzięcia, Sintel Multimedia, na co dzień zajmuje się m.in. organizowaniem imprez firmowych, eventów oraz akcji promocyjnych. Kiedy pojawił się pomysł kina samochodowego postanowili zaryzykować.

- Na co dzień zajmujemy się multimediami i chcieliśmy wykorzystać nasze zdolności i możliwości – powiedział Łukasz Sieradzan.

Wstępne plany zakładały jedynie trzytygodniową działalność kina, a pierwszy seans nie zachęcał, by ten termin wydłużyć. Po wczorajszej projekcji, jak powiedział organizator, jest szansa, że kino pozostanie na swym miejscu o wiele dłużej.

- Przyjeżdżajcie licznie, to będziemy to ciągnąć do końca wakacji! – zachęca.

MM Łódź patronuje:

MMŁódź poleca:
Zostań
dziennikarzem
obywatelskim

KonkursyZdrowie i uroda
Przewodnik
po lokalach

Sztuka w ŁodziTeatr w Łodzi
Kino w ŁodziPraca w Łodzi
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto