Kibice ŁKS czują się oszukani przez prezydent Zdanowską

- Ogłoszenie decyzji o budowaniu stadionu przy ul. 6 sierpnia lub al. Piłsudskiego to próba zniszczenia nowego stowarzyszenia. Podjęcie takiej decyzji odstrasza potencjalnych sponsorów, którzy chcieli pomóc w odbudowie odradzającego się klubu, a Panią Zdanowską stawia w roli grabarza nowego stowarzyszenia - napisali w oświadczeniu przedstawiciele Stowarzyszenia Kibiców ŁKS.

Jeszcze niedawno prezydent Łodzi Hanna Zdanowska podkreślała, że nie ma lepszej lokalizacji dla stadionu miejskiego, niż tereny przy al. Unii. Gdyby nie upadek firmy Budus, która razem z Mostostalem Zabrze wygrała przetarg na budowę obiektu, pewnie stadion na historycznych terenach ŁKS by się budował.

- Pani Zdanowska okazała się być niesłownym, a mówiąc dosadniej (za co proszę nas nie winić w zaistniałej sytuacji) kłamliwym człowiekiem - napisali kibice. Twierdzą, że prezydent Łodzi jeszcze niedawno uspokajała ich twierdząc, że na obiektach Orła z powodów prawnych nie można wybudować stadionu oraz, że nie ulegnie naciskom właściciela Widzewa Sylwestra Cacka.

Przedstawiciele Stowarzyszenia Kibiców ŁKS, wraz z szefami Akademii Piłkarskiej ŁKS Łukaszem Bielawskim, Tomaszem Salskim i Jakubem Gajownikiem spotkali się z prezydent Zdanowską. Spotkanie miało ponoć burzliwy przebieg, a prezydent obiecała, że nowy ŁKS będzie mógł wykorzystywać do treningów obiekty Kolejarza, gdzie, na koszt miasta, ma też powstać niezbędna do codziennego użytku infrastruktura, czyli m.in. szatnie.

- Pani Zdanowska zadrwiła z nas i wszystkich innych ludzi, którzy pracowali nad tym, aby powstał nowy ŁKS. Niewyobrażalnym skandalem wydaje nam się fakt, iż na wszelkie pytania przedstawicieli Stowarzyszenia Kibiców ŁKS dotyczące nagłego, kompletnie niezrozumianego dla nas owego braku możliwości wybudowania stadionu przy al. Unii Lubelskiej 2, Pani Prezydent nie potrafiła (lub nie chciała) odpowiedzieć i oświadczyła również, że dwa obiekty na pewno nie powstaną, ponieważ miasta nie będzie stać na ich dalsze utrzymanie - czytamy w oświadczeniu kibiców ŁKS.

Po niedzielnym derbowym meczu juniorów Akademii Piłkarskiej ŁKS z UKS SMS Łódź (godz. 11 na stadionie przy al. Unii) fani klubu z al. Unii chcą zorganizować przemarsz na plac Wolności. W ten sposób kibice ŁKS chcą zaprotestować przeciw decyzji rezydent Łodzi, która wykluczyła budowę nowego piłkarskiego stadionu na terenach przy al. Unii.