Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak nie stracić zębów przez krzywy chodnik? Na Górnej z tym walczą

Anna Wójcik
Anna Wójcik
Wybite zęby, skręcona kostka przez krzywe chodniki - tak być nie musi. Radni Osiedla Chojny-Dąbrowa wykorzystują Facebooka, by z tym walczyć.

Zmień swoje drogowe miasto


Profil "Nie chcę wybić zębów przez krzywy chodnik" powstał na Facebooku kilka dni temu, ale już wzbudził zainteresowanie wśród mieszkańców. Stworzył go Robert Kazula, radny Osiedla Chojny-Dąbrowa, który chce, żeby to mieszkańcy decydowali o tym, na jakiej ulicy należy naprawić chodnik albo wymienić.

Sama akcja zrodziła się spontanicznie. - Z uwagi na to, że nie mamy własnej strony internetowej postanowiliśmy o tym wszystkim poinformować na Facebooku - wyjaśnia Kazula.

Pomysł jest nietypowy z dwóch powodów. Po pierwsze zazwyczaj to radni osiedla decydowali, który chodnik należy naprawić. - Tym razem to mieszkańcy mają wskazać newralgiczne punkty - mówi Witold Michalak, przewodniczący zarządu Rady Osiedla Chojny-Dąbrowa.

Po drugie nikt jeszcze nie informował o tym na Facebooku. - Chcemy w taki sposób dotrzeć do tych młodych ludzi, którzy są zaganiani i nie będą mieli czasu, żeby przyjść do naszej siedziby i nas poinformować o problemie - tłumaczy Robert Kazula.

Jak w takim razie można poinformować przez Internet o tym, że chodnik w danym miejscu utrudnia poruszanie się, a ludzie się o niego potykają? - Można o tym napisać na facebookowym profilu "Nie chcę wybić zębów przez krzywy chodnik". Jeśli ktoś chce może dodać zdjęcie, choć to nie jest konieczne, bo my i tak sprawdzimy wskazane miejsca - mówi Kazula.

Radni Osiedla Chojny-Dąbrowa
na brak skarg nie mogą narzekać, bo od czasu kiedy wystartowali z FB mieli już ponad 20 zgłoszeń. - Dostaję dużo informacji nawet na prywatny profil - mówi Kazula. Dotychczas już zgłoszono okolice pętli przy ulicy Niższej, Gałczyńskiego, Gersona, Tetmajera, Karpią czy też Deotymy.



To właśnie ta ostatnia ulica okazała się pechowa dla jednej z mieszkanek. Idąc sobie chodnikiem, potknęła się i wybiła zęby. Ale to nie jedyny przypadek, gdzie przez chodnik ucierpiała jakaś osoba. Koleżanka Darii Sitarskiej skręciła kostkę. - Szła w szpilkach, potknęła się o nierówny chodnik - opowiada. - Te chodniki są tragiczne, nie ważne czy się ma szpilki czy zwykłe buty - dodaje Halina Adamczyk, mieszkanka. Z obecnej "chodnikowej sytuacji" nie jest też zadowolony Robert Braczkowski. - Najgorzej chodzi się, kiedy popada deszcz - narzeka mieszkaniec.

Skoro tak nie wygodnie, to nie pozostaje nic innego jak zgłaszać swoje problemy. Oczywiście tradycjonaliści mogą informować radę osiedla podczas dyżurów, czyli w każdą środę od godziny 17 do 18.

Zgłoszenia są przyjmowane do 26 lutego, a 28 zostaną przedstawione Delegaturze Łódź Górna. - Mamy swoje fundusze, ponad 30 tysięcy złotych. To stanowczo za mało. Myślę, że Delegatura Łódź Górna ma pieniądze, które pozwolą nam naprawić te najbardziej newralgiczne punkty - mówi Witold Michalak.

Ważne jest to, że budżet musi zamknąć się w danym roku kalendarzowym, czyli inwestycja rozpoczęta w tym roku musi również się zakończyć.

Czytaj także:
- Radogoszcz: Przejście podziemne do remontu

- Chcą remontować wyremontowane wiadukty na Przybyszewskiego

GŁOSUJ NA 7 NADZIEI ŁODZI


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto