Inauguracja działalności "Szpulki" - scyfryzowane kino Łódzkiego Domu Kultury

Mimo wszechobecnej kultury obrazu, wciąż ulegamy magii "srebrnego ekranu", tłumnie gromadząc się w salach kinowych. Tradycja chodzenia do kina jest w województwie łódzkim długa - sięga 1899 roku, kiedy to właśnie w stolicy naszego regionu powstało pierwsze w Polsce stałe kino.

Wybór kin jest ogromny począwszy od multipleksów, poprzez kina o ugruntowanej pozycji, aż do kin studyjnych. Te ostatnie są wspierane przez Państwowy Instytut Sztuki Filmowej, który w 2011 roku uruchomił program operacyjny "Rozwój kin", w ramach którego wspiera kina studyjne w cyfryzacji. Grantodawców udało się przekonać o potencjale kina działającego w Łódzkim Domu Kultury.

Cyfryzacja sali studyjnej kina ŁDK to ważny krok w działalności kulturalnej tej placówki. Mówi o tym dyrektor Łódzkiego Domu Kultury, Jacek Sokalski: - Pomimo tego, że jesteśmy instytucją wojewódzką dbamy, by z naszymi działaniami dotrzeć także do mieszkańców stolicy regionu.

Przede wszystkim będą musieli się oni przyzwyczaić się do nowej nazwy. Spośród propozycji, które nadesłano do Ośrodka Filmowego ŁDK, jury wybrało nazwę "Szpulka". To dość przewrotny wybór, bowiem odwołuje się do tradycyjnej taśmy filmowej nawiniętej na szpulę, która odchodzi już w przeszłość wypierana przez nowoczesne nośniki. Przywołuje jednak na myśl historię sztuki filmowej i wcześniejsze dokonania w kinie, na co zawsze zwracano uwagę w ŁDK (przypomnijmy, że można tam zobaczyć filmy turystyczne, dokumentalne, a także retransmisje przedstawień operowych). Pamiętajmy, że "Szpulka" jest jednym z ostatnich kin, w którym obraz oglądamy na panoramicznym ekranie!

Nazwa to nie jedyna nowość. Kierujący "Szpulką" podkreślają, że możliwości technologiczne jakie daje "cyfra": wyświetlanie filmów w dniu ich międzynarodowych premier, pokazy filmów w 3D to zwiększenie i zróżnicowanie repertuaru, a także zwrot ku młodszemu odbiorcy. Przewidują maratony filmowe i wiele konkursów. W holu kina pojawiły się kolorowe skrzynie: miejsce, do którego widzowie mogą zgłaszać swoje pomysły związane z funkcjonowaniem kina, uwagi, a nawet propozycje repertuarowe. W "Szpulce" zadbano także o tych, którzy będą mieli trochę czasu przed projekcją: podłogę holu "Szpulki" pokryły znane cytaty z filmów, których wciąż przybywa.

Działalność "Szpulki" rozpoczęła premiera "Igrzysk śmierci: w pierścieniu ognia", ekranizacji drugiej części bestsellerowej powieści Suzanne Collins. W listopadzie, obok "Igrzysk", będzie można zobaczyć "Chce się żyć". Natomiast w grudniu zapraszamy na premierowe pokazy filmu Spike'a Lee "Oldboy. Zemsta jest cierpliwa" oraz na najnowszy film Andrzeja Wajdy "Wałęsa. Człowiek z nadziei". Cyfryzacja "Szpulki" nie sprawiła, że zapomniano o Kinie Kameralnym, drugim kinie w ŁDK. Można tam zobaczyć kino ambitne, a także odświeżyć w pamięci dawno niewidzianą "klasykę". Wśród grudniowych propozycji polecamy obsypany nagrodami polski film "Ida", a także niemiecką komedię "Vincent chce nad morze".

Kino "Szpulka" i Kino Kameralne należą do Regionalnej Sieci Kin Cyfrowych powołanej w czerwcu 2012 roku, zrzeszającej kina, samorządowe instytucje kultury i organizacje pozarządowe zajmujące się edukacją filmową i promocją kinematografii. Do Regionalnej Sieci Kin Cyfrowych przystąpiły kina cyfrowe, ale także te, które dopiero planują cyfryzację. Rolę lidera i koordynatora działań partnerstwa pełni Łódzki Dom Kultury, który szczęśliwie został już scyfryzowany. Jest to pierwsza taka inicjatywa w naszym województwie - a jeśli wszystkie kina uda się scyfryzować - będzie to druga w Polsce sieć kin cyfrowych.

Partnerem publikacji jest Łódzki Dom Kultury w Łodzi