Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gwiazda Kazimierza Karabasza na Piotrkowskiej

Ewelina Murzicz
Ewelina Murzicz
Dzisiaj (13 maja) na Piotrkowskiej pojawiła się nowa gwiazda prof. Kazimierz Karabasza, wielkiego reżysera filmów dokumentalnych.

- Pan Profesor jest fantastyczny jest fundamentem naszej szkoły - mówił Robert Gliński, rektor „Filmówki”. Jego filmy, takie jak „Muzykanci” czy „Rok Franka W” weszły do kanonu światowego filmu dokumentalnego. I z tego właśnie względu reżyser doczekał się swojej gwiazdy.

- To dla nas powód do dumy, piękne wydarzenie - zapewniała w-ce prezydent Wiesława Zewald. Sam zainteresowany wykazał się niebywałą skromnością całą sytuację kwitując - Ale po co to wszystko? Chyba nie zasługuję, by się tutaj znaleźć.

Wielka skromność i humor

Profesor pokazał, że jest nie tylko człowiekiem skromnym, ale i pełnym humoru. Poproszony o krótkie przemówienie stwierdził, że "do przemówień się nie nadaje, jak Boga kocham". Mimo tego dał się namówić na krótką rozmowę o swojej największej pasji - dokumencie.

- Cieszę się, że dokument staje się fragmentem kultury filmowej - mówił. - Nie jest tylko dodatkiem w kinie, funkcjonuje już na festiwalach - dodał. - Dokumenty młodych polskich reżyserów pokazywane są na całym świecie, a widownia zaczyna szanować film dokumentalny jako fragment poważnej obserwacji w ludzkich wymiarach.

Normalne życie dokumentalne

Bo to właśnie dokument, zdaniem profesora, jest najuczciwszym i najbardziej demokratycznym odłamem sztuki filmowej. - Co drugi człowiek jest warty zarejestrowania. Są to ludzie bardzo ciekawi, co nie znaczy, że wybitni - tłumaczył reżyser. A czym dla mistrza jest jego praca? - To zamiłowanie do obserwacji życia - odpowiada. – Mamy gwiazdorów, polityków, ale nie mamy normalnego życia – tłumaczy profesor. - Dlatego uczciwy dokument jest tak ważny.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto