Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Eksmitowani choć spłacili dług! 5-osobowa rodzina zamieszka na 25 metrach

(IJ)
Wszystkie rzeczy rodziny Skalskich zostały wywiezione do przyznanego jej lokalu socjalnego.
Wszystkie rzeczy rodziny Skalskich zostały wywiezione do przyznanego jej lokalu socjalnego. Jarosław Ziarek
13-letnia Karolina i 14-letni Patryk z Łodzi po przyjeździe z wakacji nie wrócą już do swojego domu przy ul. Koncertowej 25. W poniedziałek ich rodzina została wyeksmitowana, mimo że ich ojciec, Tomasz Skalski, w maju spłacił zaległości czynszowe.

Zadłużenie czynszowe, które wraz z odsetkami wynosiło ok. 45 tys. zł., było podstawą wyroku eksmisyjnego wobec rodziny Skalskich.

– Sprzedałem działkę, którą otrzymałem od rodziny, aby móc zachować mieszkanie – mówi pan Tomasz. Jak twierdzi mężczyzna, dyrektor administracji przekonywał go, że jeśli spłaci dług i podpisze umowę najmu mieszkania socjalnego, będzie mógł pozostać w zajmowanym domu.

– Nikt nie składał panu Skalskiemu takich obietnic – zaprzecza Sławomir Kubiszewski, dyrektor Administracji Nieruchomości Łódź-Górna "Południe".

Po spłaceniu zadłużenia Tomasz Skalski wystąpił o przywrócenie prawa do dotychczas zajmowanego lokalu. Otrzymał odpowiedź odmowną.

– Zgodnie z prawem nie można przyznać lokalu komunalnego komuś, kto ma tytuł prawny do innego lokalu z zasobów gminy, w tym przypadku do lokalu socjalnego, który państwo Skalscy przyjęli, podpisując umowę najmu – tłumaczy Marcin Masłowski z biura prasowego Urzędu Miasta Łodzi.

– Jestem prostym człowiekiem, nie znam prawa i nie miałem świadomości, że podpisanie umowy najmu lokalu socjalnego uniemożliwia mi staranie się o przywrócenie prawa do lokalu dotychczas zajmowanego – mówi pan Tomasz. – Byłem przekonany, że jest to konieczne, aby móc dalej mieszkać przy ul. Koncertowej.

Mieszkanie socjalne, które otrzymała rodzina Skalskich, to jedno pomieszczenie o powierzchni 25 m kwadratowych, bez wygód. Przy ul. Koncertowej zajmowali 70-metrowy dom z ogródkiem. Na własny koszt zrobili tam remont, podłączyli wodę, urządzili łazienkę. Oprócz dwójki młodszych dzieci z panem Tomaszem i jego żoną w jednoizbowym lokalu będzie mieszkał jeszcze 15–letni syn, a także dwa psy.

– Jak pomieścić w jednym pokoje troje dorastających, uczących się dzieci różnej płci i dwoje dorosłych osób? – zastanawia się Tomasz Skalski.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto