Zwierząt jest w mieście coraz więcej, bo po pierwsze znikają ich naturalne tereny bytowania - lasy, podmiejskie łąki i mokradła. A po drugie dziki wabione są łatwością zdobycia pożywienia.
Zobacz ZDJĘCIA dziki w Łodzi
Najwięcej tych zwierząt żyje w Lesie Łagiewnickim, w okolicach lotniska Lublinek, Nowosolnej Portu Łódź i w okolicach Tuszyna.
- Dziki mają dobre schronienie, jest tam wiele nieużytków, zarośli. Zwierzęta mają, gdzie się chować. Ponadto ludzie wysypują odpadki, które dziki zjadają, a niektórzy specjalnie je dokarmiają.
Myśliwi twierdzą, że w Łodzi i wokół naszego miasta przyrost stada dzików jest duży. Zwierzęta mają tu bardzo dobre warunki bytowe i stosunkowo łatwy dostęp do pożywienia.
Co zrobić, gdy na swojej drodze np. w parku spotkamy dziki?
Jeśli jest to duża odległość i możemy się oddalić, to jest najlepsze wyjście z sytuacji. Jeśli jednak jesteśmy już na tyle blisko, że do spotkania "oko w oko" na pewno dojdzie, warto zrobić coś na tyle głośno, by zwierzę się zorientowało, by nie zaskoczył go nasz widok.
Z redakcją skontaktowała się Pani Anna:
Dziki mocno rozpanoszyły się w okolicach parku 3-go maja i parku Baden Powella. Niejednokrotnie natknęłam się na nie spacerując z psem. Dzwoniłam do wszystkich możliwych służb, nawet do nadleśnictwa i wszędzie usłyszałam to samo "musimy z nimi żyć, nie ma zgody na odstrzał". Czy naprawdę nie ma sposobu na pozbycie się uciążliwych "dzikich lokatorów" tych terenów?
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?