Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Długi czynszowe w Łodzi odbierze windykator

Marcin Bereszczyński, (opr. dem)
Władze miasta zamierzają odzyskać należności z tytułu niezapłaconych czynszów za najem lokali użytkowych i mieszkań
Władze miasta zamierzają odzyskać należności z tytułu niezapłaconych czynszów za najem lokali użytkowych i mieszkań Grzegorz Gałasiński/archiwum Dziennika Łódzkiego
300 mln zł wraz z odsetkami są winni gminie Łódź dłużnicy zalegający z czynszem. UMŁ postanowił ściągnąć długi czynszowe przy pomocy firmy windykacyjnej. W lutym windykator zostanie wyłoniony w przetargu.

W grudniu wydane zostało zarządzenie prezydent Łodzi dotyczące utworzenia tzw. inkasa pakietu wierzytelności. Jest to pełen wykaz należności czynszowych za lokale użytkowe. Lista dłużników liczy 93 pozycje. A długi wynoszą z odsetkami ponad 73 mln zł.

Wśród dłużników jest wielu najemców lokali użytkowych, którzy mają zaległości wynoszące ponad 100 tys. zł. Jest ich aż 29. Jest też dłużnik, który zalega zaledwie 105 zł. Rekordzista ma 738,2 tys. zł długu.

Urząd Miasta Łodzi początkowo zamierzał sprzedać długi czynszowe najemców. Pomysł ten wzbudził sprzeciw prawników. Dlatego polecili tzw. obrót wierzytelnościami. Zadaniem firmy windykacyjnej, która wygra przetarg, będzie ściągnięcie pieniędzy dla Łodzi w zamian za prowizję.

UMŁ skorzysta z usług windykatorów, bo urzędowe metody ściągania długów nie były skuteczne. Skuteczności zabrakło nawet wtedy, gdy na początku 2013 roku Łódź wypowiedziała umowy najmu, jeśli dłużnicy nie zapłacą należności w ciągu 30 dni od wezwania do zapłaty.

UMŁ przygotowuje się do ściągania długów czynszowych w mieszkaniach komunalnych. Władze Łodzi obiecują, że nie zamienią się w bezwzględnego komornika. Powstanie baza dłużników, w której znajdą się kwoty zadłużenia, a także przyczyny zaległości czynszowych. Jeśli okaże się, że kogoś stać na opłacanie czynszu, a tego nie robi, zostanie zmuszony do uregulowania należności. Pozostali mają być objęci opieką miasta.

Zaległości z tytułu najmu miejskich lokali użytkowych i mieszkalnych sięgają 185 mln zł. Z odsetkami to prawie 300 mln zł.

Ściągalność czynszu waha się w ostatnim czasie od 87 do 88 proc. W październiku Łódź ściągnęło od najemców rekordowo dużo, bo 93 proc.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto