- Jest to szansa na rozwój dla naszego klubu - mówi Zbigniew Grądys, prezes klubu. - Jednak jest to marzenie nie jednego zawodnika, aby móc grać w Rugby 15. Dołączyliśmy przecież do grona takich drużyn jak Budowlani Łódź czy Arka Gdynia – podkreśla. Mecz zakończył się remisem 15:15 choć do połowy było 12:3 dla BBRC Łódź. - Zabrakło nam doświadczenia - ocenia Wojciech Pawenta, jeden z trenerów. - Tylko 4 zawodników miało wcześniej styczność z piętnastkami, jednak pomimo tego powinniśmy wygrać ten mecz, ponieważ widać było naszą przewagę nad przeciwnikiem, który grał z naszych błędów - tłumaczy. Pierwsze historyczne punkty zdobył Zbigniew Grądys. - To bardzo miłe że mogłem przyczynić się do sukcesu, jednak to, że znalazłem się na polu punktowym z piłka jest zasługą całej drużyny - mówi prezes klubu. - Cieszy to, że mogliśmy zagrać, szkoda tylko, że mecz zakończył się remisem, bo naprawdę mogliśmy wygrać. - dodaje.
Dla drużyny z Częstochowy nie był to pierwszy mecz. Występują w II lidze od 2008 roku. W II Lidze BBRC spotka się jeszcze 23 października z Czarnymi w Bytomiu.
- Teraz trwają przygotowania do turnieju Łódź Sevens Cup, który odbędzie się 16 października – mówi Grądys.
Drużyna wystąpiła w nowych strojach od sponsorów. BBRC Łódź zagrało w składzie: Łukasz Bartczak, Michał Czerwiowski, Przemysław Górski, Zbigniew Grądys , Artur Gutowski, Krzysztof Justyński, Konrad Krasuski, Tadeusz Krasuski, Jakub Morawski, Artur Mrowicki (trener), Michał Okoniewski, Wojtek Pawenta (trener), Tomasz Szałapski, Marek Wasiński, Maciej Wilczak, Cezary Zabokrzycki, Rafał Markwant.
Czytaj także:
- Żużel: KMŻ Lublin pokonany. Orzeł Łódź w I lidze! [zdjęcia]
-ŁKS Łódź - Widzew Łódź 43:55. Historyczne Derby Łodzi dla Widzewianek
Zobacz też na MM Łódź
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?