Bo Mazur od początku marca jest szefem łódzkiego oddziału Agencji Rynku Rolnego, która także oferuje mu służbowe auto. A trzeba pamiętać, że przewodniczący sejmikowym autem rocznie pokonuje 60-70 tys. km i nie ma przepisu, który obligowałby w takiej sytuacji do rezygnacji z któregoś z aut.
- W agencji jest kilka samochodów marki Skoda i Fiat, ale nie jest tak, że któryś z nich jest tylko do mojej dyspozycji. Są dla wszystkich pracowników wyjeżdżających w teren - mówi Mazur. - Będę korzystał z tych samochodów, zaś w przypadku spotkań samorządowych z auta służbowego Urzędu Marszałkowskiego.
"Marszałkowo" dysponuje sześcioma autami dla VIP-ów: czterema fordami mondeo i dwoma volkswagenami passatami dla marszałka i czwórki zastępców oraz szefa sejmiku. W tym roku dwa z nich zostaną wymienione, w budżecie jest na to 200 tys. zł (zastąpią auta z przebiegiem ponad 300 tys. km).
Tymczasem łódzki magistrat dysponuje flotą ośmiu fordów mondeo (wszystkie rocznik 2007). Oprócz prezydent Hanny Zdanowskiej (PO) korzysta z nich czwórka jej zastępców oraz sekretarz miasta, skarbnik i szef Rady Miejskiej. Wojewoda Jolanta Chełmińska i jej zastępczyni Krystyna Ozga poruszają się volkswagenami passatami 2.0 TDI (2008) po 80 tys. zł. Ale najnowszym nabytkiem spośród samorządów w Łódzkiem cieszy się Urząd Miasta w Łasku. To skoda octavia rocznik 2010, na którą wydano 80 tys. zł. Zastąpiła auto tej samej marki, które wpadło w poślizg. - Samochód został uszkodzony i lepiej było kupić nowy - wyjaśnia burmistrz Gabriel Szkudlarek.
A urząd i tak dostał około 30 tys. zł od ubezpieczyciela. Z kolei prezydent Zduńskiej Woli Piotr Niedźwiecki jeździ citroenem C5. Auto niebawem skończy cztery lata, a kupiono je jeszcze w 2007 za prezydentury Zenona Rzeźniczaka za 110 tys. zł. Prezydenta Piotrkowa Krzysztofa Chojniaka (i urzędników) wozi 4-letni peugeot 407.
W Bełchatowie prezydent, duet jego zastępców oraz urzędnicy, jeżdżą skodami superb (rocznik 2007 i 2008). To także ulubiona marka wójta Ruśca Dariusza Woźniaka. Octavię w kolorze cappucino rocznik 2005 kupiono za 66 tys. zł. Choć spisuje się świetnie, wójt nie wyklucza, że urząd kupi nowe. - Zobaczymy, jakie oszczędności zostaną po większych przetargach - zaznacza wójt.
Na tle innych urzędów wyróżnia się magistrat w Łowiczu, który nie ma ani jednego służbowego auta...
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?