Chleba już tu nie upieką

70 ton pieczywa i 3 tony ciast w ciągu 16 godzin to do niedawna rekordowy wynik produkcji największego w Łodzi zakładu przy ul. Wróblewskiego.

Dziś ten ogromny kombinat, obejmujący prawie dwadzieścia tysięcy metrów kwadratowych powierzchni pod dachem i usytuowany na trzyhektarowym terenie – jest w rozbiórce.

Właściciel obiektu Produkcyjno-Handlowa Spółdzielnia Spożywców „Społem” odsprzedała go firmie „Kastorama Polska”, która zamierza jeszcze w tym roku otworzyć tutaj swój sklep wielobranżowy i hurtownię dla przedsiębiorców budowlanych oraz dla klientów indywidualnych.

– Kombinat przy ul. Wróblewskiego wybudowany pod koniec lat 70. postawiono z prawdziwie gierkowskim rozmachem – wyjaśnia Andrzej Szczepański, prezes PHSS „Społem” w Łodzi

– Długie lata byliśmy monopolistą. Jednak wolny rynek sprawił, że produkcja kombinatu stała się nierentowna. Za pieniądze od „Kastoramy” kupiliśmy znacznie mniejszy obiekt przy al. Piłsudskiego. Nowy zakład spełnia wszelkie standardy unijne jeśli chodzi o wyposażenie.

Przeprowadziliśmy do niego część maszyn z ul. Wróblewskiego i zakupiliśmy kilka nowych, przystosowanych do uruchomienia nowoczesnych linii technologicznych. Cała prawie 100-osobowa załoga znalazła zatrudnienie w zakładzie przy al. Piłsudskiego.

– To jeden z pozytywnych przykładów przystosowania się i znalezienia byłego monopolisty w nowej sytuacji gospodarczej – uważa Kazimierz Gronosik z wydziału geodezji Urzędu Miasta Łodzi. – Poprzez udaną transakcję zakład zmniejszył koszty utrzymania, stworzył nowe miejsca pracy i zachował profil dotychczasowej produkcji.

Przeniesiony na al. Piłsudskiego Zakład Piekarniczo-Ciastkarski specjalizować się będzie w produkcji pieczywa ciemnego i ma produkować 25 ton dziennie.

Prezes Szczepański nie obawia się, że zabraknie mu zbytu, chociaż wszystkie łódzkie hipermarkety produkują łącznie 30 ton dziennie. Żeby jednak zaspokoić żołądki prawie milionowego miasta trzeba 350 ton pieczywa dziennie.