Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chcą zwężać pasy dla aut żeby stworzyć pasy dla rowerów. Łódzcy kierowcy protestują

Matylda Witkowska (opr mm)
Projekt zakłada wytyczenie w całym mieście 38 kilometrów pasów i kontrapasów rowerowych za pół miliona złotych
Projekt zakłada wytyczenie w całym mieście 38 kilometrów pasów i kontrapasów rowerowych za pół miliona złotych Paweł Łacheta
Na 30 łódzkich drogach mają zostać wytyczone pasy dla rowerów. Tak zakłada projekt zgłoszony w ramach budżetu obywatelskiego na 2016 rok. Z projektem mają zamiar walczyć kierowcy, których zdaniem zwężenie pasów dla aut jest niebezpieczne.

Projekt zakłada wytyczenie w całym mieście 38 kilometrów pasów i kontrapasów rowerowych. Koszt to pół miliona złotych. Pasy mają powstać m.in. na ulicach: Kamińskiego, Łąkowej, Tuwima czy Żeromskiego oraz na takich arteriach jak al. Kościuszki (między Struga i Radwańską), al. Bandurskiego (między Krzemieniecką a Wyszyńskiego) czy ul. Paderewskiego (między rondem Lotników Lwowskich a Rzgowską).

Autorzy projektu przyznają, że stworzenie pasów dla rowerów wymaga zwężenia szerokości pasów dla samochodów nawet do minimalnej dopuszczalnej szerokości, czyli 2,75 m oraz 3,25 m, jeśli po danym pasie jeżdżą autobusy.

- Nie wyobrażam sobie, by kierowcy jeżdżący zwężonymi pasami tuż obok tirów czuli się bezpiecznie - mówi Paweł Pijanowski, członek grupy Łódzkie Drogi.

Hubert Barański z Rowerowej Łodzi jest przekonany natomiast, że zwężenie pasów na głównych drogach jest doskonałym pomysłem.

- Na al. Bandurskiego spokojnie zmieści się jeden pas dla rowerów, jeden szerszy pas dla samochodów i autobusów oraz dwa pasy samochodowe - wylicza Barański.

- Może kierowcy zwolnią i będą przestrzegać obowiązującego tam ograniczenia do 60 kilometrów - dodaje.

Rowerowa Łódź dopuszcza rezygnację z pasów na ul. Paderewskiego. Jest to droga wojewódzka i w przyszłości ma tam powstać wydzielona droga dla rowerów. Autorzy wniosku nie chcą odpuścić jednak pasów na al. Kościuszki.

- Wybraliśmy ten odcinek, po którym nie jeżdżą autobusy dzienne - podkreśla Hubert Barański.

Projekt składany był już rok temu i zyskał wtedy 6,5 tys. głosów co dało mu miejsce w pierwszej dziesiątce ale nie pozwoliło na realizację. ZDiT zaproponował wtedy inne lokalizacje pasów, na mniej ruchliwych drogach.

W tym roku ZDiT nie analizował jeszcze projektu. Wiadomo jednak, że mniejsze ulice będą ocenione pozytywnie.

- Są wątpliwości, dotyczące sensu wytyczania pasów na głównych ulicach - mówi Piotr Grabowski, rzecznik prasowy ZDiT. - Teoretycznie można to zrobić, ale czy przy prędkości 70 km/godz. rowerzyści będą czuć się na takich ulicach bezpiecznie? Na dodatek dla alei Bandurskiego ma być w tym roku wykonany projekt drogi rowerowej - tłumaczy.

ZDiT czeka jeszcze na opinię policji w tej sprawie.

Kierowcy chcą informować łodzian o niebezpieczeństwach tego wniosku.

- Szkoda, że w głosowaniu liczy się tylko zwolenników projektu, nie można zaś głosować przeciw czemuś - tłumaczy Pijanowski. - W ten sposób kilka tysięcy zwolenników może przegłosować projekt, którego dużo więcej osób nie chce .

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto