Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Centrum Kultury Filmowej w Łodzi i protesty filmowców. Żydowicz o Centrum Kultury Filmowej w EC-1

dem
Jak minister oceni projekt Centrum Kultury Filmowej?
Jak minister oceni projekt Centrum Kultury Filmowej? fot. Artur Kostkowski
Środowisko filmowe zarzuca Ministerstwu Kultury ukrywanie wiadomości o przekształceniach państwowych studiów i wytwórni oraz brak otwartych konsultacji w sprawie planowanych inwestycji. Protest dotyczy także projektu Centrum Kultury Filmowej w Łodzi.

Stowarzyszenie Film 1,2 w liście otwartym pisze: "Nie zgadzamy się na brak otwartych konsultacji ze środowiskiem filmowym. Jako profesjonaliści i praktycy nie tylko możemy wzbogacić merytorycznie planowane rozwiązania, ale przede wszystkim jesteśmy ich adresatami i domagamy się szczegółowego sprawozdania z prowadzonych działań. Olbrzymie nakłady finansowe tak publiczne jak i prywatne obligują Pana do współdziałania i udzielenia rzetelnej informacji".

Koszty utrzymania Centrum Kultury Filmowej w Łodzi to prawie 8 mln zł. Według projektu CKF ma być zlokalizowane w część budynku EC-1 Wschód.

Władze Łodzi mówią, że nowa inwestycja nie kolidują z planem funkcjonalno-użytkowym przewidzianym dla EC-1, na który zostały przyznane pieniądze z Unii Europejskiej. Podkreślają też, że w sprawie CKF rozmawiały z twórcą programu funkcjonalno-użytkowego, Fundacją Sztuki Świata.

Marcin Masłowski, zastępca rzecznika prezydent Łodzi mówi, że koncepcja instytucji została zaprezentowana przedstawicielom Fundacji, ale nie zajęła ona oficjalnego stanowiska. Jedynie w rozmowie telefonicznej pan Marek Żydowicz powiedział, że jego zdaniem realizacja projektu, o którym wyraził się z uznaniem, nie może nastąpić w budynku EC-1 Wschód.

Marek Żydowicz o mówi, że Fundacji przedstawiono projekt, delikatnie mówiąc, akademicko-kompilacyjny, melanż pomysłów i programów z kilku europejskich instytucji kulturalnych, nic oryginalnego. Po przeanalizowaniu projektu CKF, zarząd Fundacji, a także fundatorzy David Lynch i Żydowicz, stwierdzili, że nie ma możliwości połączenia go z przygotowanym przez Fundację programem dla EC-1 Wschód. Propozycja Urzędu Miasta nie została odniesiona do konkretnych przestrzeni w zabytku Fundacji.

Żydowicz uważa, że władze chcą ewidentnie wcisnąć nieproszonego gościa. Nie godzi się na to, by kosztem pomysłów Fundacji, UMŁ realizował swe megalomańskie pomysły o Narodowej Instytucji Kultury Filmowej. Zresztą taka już w Polsce powstaje…Program Fundacji Sztuki Świata, w oparciu o który przyznane zostały środki unijne, powstał jako podstawa rewitalizacji EC-1 i jest dedykowany uzupełniającym się funkcjom filmowo-muzycznym, wystawienniczym i warsztatowo-edukacyjnym. Projekt adaptacji zabytkowego EC-1 Wschód precyzyjnie do tych zadań dostosowano. Zmiana tego programu przez dodanie proponowanych elementów jest niemożliwa, będzie sprzeczna z wnioskiem unijnym. Miasto ma wiele innych fabryk, które domagają się zagospodarowania, niech od zera stworzy Centrum Kultury Filmowej w którejś z jeszcze niespalonych fabryk.

Żydowicz mówi, że łatwiej budować sukces na pracy innych, ale to niegodne uczciwych włodarzy miasta. Nie można zastąpić Fundacji innym partnerem i liczyć, że UE to zaakceptuje.

Walka Żydowicza z Urzędem Miasta Łodzi o EC1

Centrum Kultury Filmowej nowa instytucja kultury w Łodzi

W Łodzi powstanie centrum filmowe

Minister Zdrojewski zajmie się Łodzią filmową

opracowane na podstawie Dziennika Łódzkiego

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto