Siatkarki Budowlanych, mimo wcześniejszych zapowiedzi, jednak zlekceważyły rywalki i Białostocczanki gładko wygrały pierwszego seta do 15. O mizerii łódzkich siatkarek w tym secie, dobitnie świadczy fakt, że był to dopiero pierwszy set wygrany przez AZS na wyjazdach!
W drugiej partii faworyt zmobilizował się i objął prowadzenie 9:2. Od tego momentu łodzianki seryjnie zaczęły popełniać błędy i zrobiło się 21:20. Na szczęście dwa ataki Aleksandry Kruk, blok Magdaleny Piątek i zagrywka Courtney Thompson dały Budowlanym zwycięstwo w drugim secie i remis 1:1 w meczu.
W trzecim secie męczarnie łodzianek trwały do stanu 9:8. Wówczas złamania nosa doznała Aleksandra Kruk, która przypadkowo zderzyła się z Soraią dos Santos. To przykre zdarzenie najwyraźniej potrząsnęło drużyną Budowlanych, bo odskoczyła na 18:10 i 22:14. Ostatecznie łodzianki wygrały tego seta do 15.
W czwartym secie od początku z kilku punktową przewagą prowadziły siatkarki… AZS-u. Outsider tabeli wprost ośmieszał Budowlanych. Ale przy stanie 15:23 łodzianki poderwały się do walki i doprowadziły do stanu 22:24. Jednak atak Channon Thompson dał AZS-owi drugiego wygranego seta i spowodował, że o wyniku meczu zadecyduje tie-break.
Początek tie-breaku, to znów fatalna gra Budowlanych i prowadzenie 1:5 AZS-u. Zanosiło się na przykrą dla łódzkich kibiców niespodziankę.
Na szczęście przebudziły się najpierw Dorota Ściurka, a później Ola Sikorska. Łodzianki wykorzystały też dobrą zagrywkę Eweliny Mikołajewskiej. Wreszcie zaczął funkcjonować blok. Od 4:7 siatkarki Budowlanych zdobyły 8 punktów z rzędu odskakując na 12:7 i niszcząc wiarę rywalek.
Blok łódzkiej Thompson na białostockiej Thompson przyniósł meczbol, a ta zawodniczka z Trynidadu podarowała Budowlanym ostatni punkt atakując w aut.
Budowlani Łódź - AZS Białystok 3:2 (15:25, 25:21, 25:15, 22:25, 15:10)
Budowlani: Wójcik 1, Mikołajewska 11, Pycia 10, dos Santos 17, Ściurka 7, Sikorska 9, libero Durajczyk oraz Courtney Thompson 4, Kruk 5, Piątek 2, Bryda 1. Trener: Maciej Kosmol.
AZS: Cabajewska 6, Channon Thompson 21, Rzenno 6, Esdelle 18, Kurnikowska 7, Jack 10, libero Bulbak oraz Polak, Tomsia, Łozowska, Grant 1, Chmiel. Trener: Czesław Tobolski.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
