Tę tezę potwierdzają też zaskakujące rozstrzygnięcia m.in. zwycięstwo najbliższego rywala łodzian Czarnych w Zgorzelcu (61:60), wygrana Śląska po dogrywce w Kołobrzegu (73:68) i Siarki - też po dogrywce - u siebie z Anwilem (109:104).
Koszykarze ŁKS przegrali w stolicy pierwszą kwartę różnicą 7 punktów (10:17), ale już w 17 min, po rzucie mającego już kryzys formy poza sobą Bartłomieja Szczepaniaka był remis 27:27.
Drużyna ŁKS przegrywała do przerwy (34:38), ale w trzeciej kwarcie znów przejęła inicjatywę (56:54). Po słabym początku włączyli się Jermaine Mallet i B.J. Holmes. W czwartej kwarcie łodzianie dali popis taktyki, nie pozwalając rywalom odzyskać prowadzenia. Po "trójce" Malletta było 61:59 dla ŁKS. Krzysztof Sulima powiększył przewagę do 5 oczek (66:61). Bardzo ważne punkty zdobył Dariusz Kalinowski na 3.04 przed końcem (69:64), odpowiadając "trójką" na "trójkę" byłego ełkaesiaka Michała Michalaka. Znakomicie walczył pod tablicami nalpeszy w ŁKS Kirk Archibeque, który uzyskał double-double (15 punktów i 15 zbiórek!). W końcówce punktował B.J. Holmes oraz Kalinowski.
AZS Politechnika Warszawska - ŁKS 68:76 (17:10, 21:24, 16:22, 14:20)
AZS Politechnika: Michalak 15, Ponitka 9, Pamuła, Pełka, Popiołek po 8, Mokros 7, Karwowski, Kolowca po 5, Wilczek 3, Nowakowski 0. Trener: Mladen Starcević.
ŁKS: Archibeque 15, Szczepaniak 14, B.J. Holmes 13, Mallett 12, Kalinowski, Sulima po 8, Krajewski 6, Bartoszewicz, Kenig, Trepka 0. Trener: Piotr Zych.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?