- Nasz sobotni rywal zalicza się do ścisłej czołówki I ligi z szansami na awans do ekstraklasy - przypomina Agnieszka Szafran, prezes Orła. - Teoretycznie nasza drużyna stoi w tej konfrontacji na straconej pozycji. W praktyce może się jednak okazać, że to my będziem górą. Nasi żużlowcy, podbudowani psychicznie dwoma ostatnimi zwycięstwami, zapowiadają, że podejmą walkę o zwycięstwo.
Należy dodać, że Lotos ma już zapewnione miejsce w finałowej czwórce, która walczyć będzie, po zakończeniu fazy zasadniczej rozgrywek I ligi, o awans do ekstraklasy. Goście mogą więc nie wystąpić w sobotnim spotkaniu w swym najsilniejszym składzie. Z kolei w naszyj drużynie wystartuje, nieawizowany wcześniej, utalentowany 20-letni Szwed Linus Sundstroem.
Czy Orzeł uniknie barażu o utrzymanie się w I lidze?
- Do pełnego szczęścia potrzebne nam jest zwycięstwo w wyjazdowym (24 lipca), ostatnim meczu mistrzowskim, z ROW Rybnik. U siebie pokonaliśmy rybniczan, kiedy nasza drużyna była w słabszej dyspozycj,i 46:43. W rewanżu też powinniśmy być od nich lepsi.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?