Protestujący przyjechali do Łodzi z Katowic. Pracownicy łódzkiego sklepu OBI nie wzięli udziału w akcji. Jak tłumaczył Patryk Kosela, rzecznik Sierpnia 80, grożono im za to zwolnieniami.
Patryk Kosela, rzecznik Sierpnia 80 mówi, że pensje pracowników OBI są nieco wyższe od minimalnej płacy krajowej i w większości przypadków wynoszą niewiele ponad 1500 zł brutto. Związkowcy chcą, by pensje podniesiono o 500 zł i przedstawiono jasne zasady przyznawania premii. Co roku otrzymuje je tylko kilka osób z czterech tysięcy zatrudnionych.
Związkowcy "Sierpnia 80" zapowiadają regularny strajk w przypadku gdy ich postulaty nie zostaną spełnione.
Dyrekcja łódzkiego marketu OBI nie komentowała ani akcji Sierpnia 80, ani doniesień o rzekomych zwolnieniach pracowników, którzy wzięliby udział w proteście.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?