Przyzwyczajona do gorących piasków Arizony i klimatu Phoenix, chcąc jednak, aby matka mogła udać się w kilkumiesięczna wymarzoną podróż po kraju, dziewczyna z trudem podejmuje decyzję o przeprowadzce do ojca.

Samotna i nieco introwertyczna Bella spotyka się, ku własnemu zaskoczeniu, z wyjątkowo ciepłym przyjęciem ze strony nowych szkolnych znajomych.

Jej zainteresowanie skupia się na tajemniczym, alabastrowo bladym Edwardzie Cullenie (Robert Pattinson), o którego względach marzą wszystkie miejscowe dziewczęta. Edward jest jednym z pięciorga dzieci zaadoptowanych przez miejscowego lekarza.

Chłopak przy pierwszym spotkaniu okazuje Belli wyraźną niechęć, a przez kilka kolejnych dni nie pojawia się w szkole. Powodem nieobecności ma być wg innych uczniów słoneczna pogoda skłaniająca klan Cullenów do spontanicznych wypraw na łono natury.

Co dalej? Większość z widzów, fanów serii bestsellerowych powieści* autorstwa Stephenie Meyer doskonale zna odpowiedź, a i laikom w temacie rozwiązanie zagadki i przewidzenie dalszych losów Edwarda i Belli nie sprawi nadmiernej trudności.

Film nie jest zaskakujący, nie wzbudza przerażenia, nie zachwyca. Z drugiej strony nie budzi zgorszenia brutalnymi scenami krwawych mordów, a ścieżka dźwiękowa i profesjonalne zdjęcia, przynajmniej od strony technicznej stawiają go w czołówce ubiegłorocznych produkcji.

Niezwykle charakterystyczne amerykańskie podejście do wampiryzmu niemal w każdej produkcji filmowej czyni nieśmiertelnych istotami wysublimowanymi, eleganckimi, oczytanymi, a przede wszystkim obdarzonymi ponad przeciętną inteligencją.

Ponieważ zarówno film, jak i książka na podstawie której stworzony został scenariusz, skierowane są do młodzieży. W "Zmierzchu" nie spotkamy dwuznacznej seksualności, tak wyraźnie nakreślonej w "Wywiadzie z wampirem", nie zetkniemy się z gromadzonym od tysięcy lat bogactwem z jakim mieliśmy szanse obcować oglądając "Zagadkę nieśmiertelności" z Catherine Denevue. Tradycja i spuścizna minionych wieków ustąpiły miejsca nowoczesności, a współczesny wampir jest zdecydowanie mniej "europejski" niż dawniej.

"Zmierzch" nie przeniesie nas w klimat noir, klimat wąskich i mrocznych uliczek, trumien, nowojorskich apartamentów, czy kreolskich plantacji. Zabierze nas jednak do Forks, typowo amerykańskiego miasteczka, w którym frytki obficie skrapia się ketchupem a tzw. "prom"** to największe wydarzenie towarzyskie sezonu.

Wybierając film Hardwicke, przygotujmy się na przeciętność, ale.. dajmy sobie szansę na rozrywkę.

Rok produkcji: 2008
Tytuł oryginalny: Twilight

Reżyseria: Catherine Hardwicke
Scenariusz: Melissa Rosenberg
Zdjęcia: Elliot Davis

Czas trwania filmu: 122 min.
Produkcja: U.S.A.
Gatunek: Horror, Romans

*Pierwsza powieść z części cyklu - "Zmierzch" została wydana w USA w październiku 2005 (w Polsce 1 stycznia 2007). W listopadzie Zmierzch znalazł się na piątym miejscu na liście bestsellerów New York Timesa.

**Bal na zakończenie roku szkolnego.

MM Łódź zaprasza:

MM Łódź patronuje:

MMŁódź poleca:

Od redakcji: Przypominamy, że każdy z Was może zostać dziennikarzem obywatelskim serwisu MM Moje Miasto! Zachęcamy Was do zamieszczania artykułów oraz nadsyłania zdjęć z ciekawych wydarzeń i imprez. Piszcie też o tym, co Wam się podoba, a co Wam przeszkadza w naszym mieście. Spróbujcie swych sił w roli reporterów obywatelskich eMeMki! Pokażcie innym to, co dzieje się wokół Was. Pokażcie, czym żyje Miasto.