Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zgrupowanie Widzewa w Afryce zakończą dwa sparingi

(hof)
Czy wkrótce trener Radosław Mroczkowski pożegna Piotra Grzelczaka?
Czy wkrótce trener Radosław Mroczkowski pożegna Piotra Grzelczaka? fot. Paweł Łacheta
We wtorek drużyna Widzewa przenosi się w Tunezji z La Marsy do miejscowości Sfax. W czwartek Widzew rozegra dwa mecze z drużynami Club Sportif Sfaxien. W piątek wyruszy w drogę powrotną do Łodzi.

Pierwszy pojedynek zaplanowany jest z zespołem młodzieżowym, a drugi z drużyną seniorską, która zajmuje obecnie szóste miejsce w tabeli tunezyjskiej ekstraklasy. Warto w tym miejscu przypomnieć, że Widzew pozyskał obrońcę Hachema Abbesa właśnie z tego klubu. Zapewne z tego powodu spotkanie będzie miało dla niego zabarwienie sentymentalne.

Z łodzianami nadal trenują zawodnicy, którzy przebywają na testach w Widzewie. Jak zapewnia rzecznik prasowy klubu, Michał Kulesza, nie podjęto jeszcze decyzji dotyczących ich przyszłości. Wszyscy zagrają w czwartkowych spotkaniach. Chodzi o trzech Brazylijczyków Aleksa Bruno, Emersona Carvalho i Williama Marquesa, Czarnogórców Velijko Batrovicia i Lukę Rotkovicia oraz Tunezyjczyków - pomocnika Alli Abdullahi i napastnika Mehdi Ben Dhifallaha.

Po niedzielnym spotkaniu widzewski szkoleniowiec twierdził: - Jeśli chodzi o testowanych młodych zawodników z Brazylii, to widać, że posiadają umiejętności. Zagrali kilkanaście minut i pokazali, że potrafią grać w piłkę.

Nadal nie wyjaśniła się sprawa klubowej przynależności Piotra Grzelczaka, który podpisał już trzyletni kontrakt z Lechią Gdańsk, obowiązujący od lipca. Napastnik trenuje z widzewiakami, a przedstawiciele obydwu klubów prowadzą negocjacje w sprawie jego szybszej przeprowadzki na Wybrzeże. W przegranym niedzielnym meczu łodzian z Club Athletique (1:2) Grzelczak zagrał w drugiej części spotkania i był zmiennikiem Ben Dhifallaha. To może oznaczać, że trener Mroczkowski nie wiąże już z nim przyszłości i dlatego wkrótce 24-latek będzie pakował się i jechał do Gdańska. Pojedynek z liderem tamtejszej Championnat de la Ligue Professionnelle 1 był bardzo ostry. Najbardziej ucierpiał Dudu, który był zwolniony z poniedziałkowych zajęć. Trener liczy, że brazylijski obrońca zdoła się wykurować do czwartkowej gry sparingowej. Kilku innych widzewiaków było mocno poobijanych, ale urazy te nie przeszkodziły im w podjęciu treningu. Później cały zespół udał się na odnowę biologiczną.

Mecz z CS Sfaxien będzie ostatnim zimowym sprawdzianem widzewiaków. Rundę wiosenną zainaugurują 18 lutego spotkaniem w Łodzi z Podbeskidziem Bielsko-Biała.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto