Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zagłębie Lubin - Widzew 1:0. Nie uczcili sukcesem tysięcznego meczu w ekstraklasie [ZDJĘCIA]

Bartosz Kukuć
Zagłębie Lubin – Widzew 1:0. Widzewiacy nie uczcili sukcesem tysięcznego meczu w ekstraklasie.
Zagłębie Lubin – Widzew 1:0. Widzewiacy nie uczcili sukcesem tysięcznego meczu w ekstraklasie. Maciej Stanik
W piątek Widzew przegrał 0:1 na Dialog Arenie z Zagłębiem Lubin. Był to tysięczny mecz Widzewa w Ekstraklasie – skoda że przegrany z drużyną broniąca się przed spadkiem. Jedyną bramkę meczu Zagłębie zdobyło w ostatniej minucie doliczonego czasu gry.

Niestety mimo bojowych zapowiedzi Widzew przez cały mecz był słabszy od Zagłębia Lubin. Przewaga Zagłębia wzrosła przede wszystkim w drugiej połowie meczu.

Widzew przystąpił do walki o ligowe punkty identyczną jedenastkę, jak w spotkaniach ze Śląskiem Wrocław i GKS Bełchatów. Trener Widzewa Radosław Mroczkowski nie mógł zabrać do Lubina dwóch obrońców– Jarosława Bieniuka i Tunezyjczyka Souhaila Ben Radhii oraz pomocnika Jurijsa Żigajevsa (wkrótce Łotysz i tak opuści Widzew).

Pierwszą szansę na zdobycie gola miął Widzew. W 7 min faulowany był aktywny Mehdi Ben Dhifallah. Wolnego wykonywał Dudu. Brazylijczyk zamierzał raczej dośrodkowywać, ale na tyle mocno podkręcił piłkę, że ta omal nie zaskoczyła Aleksandra Ptaka, który wybił ją poza boisko.

W odpowiedzi na indywidualną akcję zdecydował się Szymon Pawłowski z Zagłębia Lubin, jednak jego strzał obronił Maciej Mielcarz. W 20 min do wybitej poza pole karne po rożnym piłki dopadł Elton Lira i uderzył nad poprzeczką bramki Widzewa.

W 22 minucie sędzie najpierw nie dostrzegł ewidentnego przewinienia na Krzysztofie Ostrowskim, a po chwili Bruno Pinheiro kapitalnie minął jednego z obrońców Zagłębia Lubin, ale potem już w polu karnym niepotrzebnie podawał, zamiast strzelać.

Po kilkunastu sekundach ładnie z półobrotu uderzał Łukasz Hanzel, na szczęście Mielcarz był na posterunku. W 24 min Ugo Ukah, naciskany przez Darvydasa Sernasa, przytomnie zagrał głową do swojego golkipera. W 28 min Ptak uprzedził atakującego Ben Dhifallaha.

W 30 min nad bramką Widzewa uderzał Sernas. Kiedyś, grając jeszcze w Widzewie, zdarzało mu się wykorzystywać takie okazje.

W 34 min do akcji ofensywnej włączył się widzewiak Łukasz Broź i zakończył ją ładnym strzałem lewą nogą. W 44 min piłkarze Widzewa wykonywali wolnego z bardzo dogodnej pozycji. Wydawało się, iż bramkarza będzie się starał pokonać Marcin Kaczmarek, ale ostatecznie technicznie uderzył Dudu, zmuszając Ptaka do interwencji.

W 45 min piekielnie mocno i minimalnie niecelnie strzelał Ostrowski, natomiast już w przedłużonym czasie gry obrońca Zagłębia zablokował strzał Kaczmarka.

W przerwie trener Widzewa Radosław Mroczkowski dokonał pierwszej zmiany. Za Ben Dhifalla wszedł Radosław Matusiak.

Od początku drugiej połowy to piłkarze Zagłębia Lubin zaczęli atakować z coraz większą pasją i to nie był dobry okres meczu w wykonaniu Widzewa. W 52 min po rożnym w szesnastce Widzewa doszło do ogromnego zamieszania, piłka trafiła pod nogi Sernasa, ale Litwin nie trafił w nią zbyt czysto.

W 57min sędzia mógł podyktować karnego dla Zagłębia, bowiem Ukah poślizgnął się i dotknął futbolówki ręką kilka metrów przed bramką. Jednak sędzia się na to nie zdecydował, wzbudzając protesty graczy trenera Pavla Hapala.

W 61 min łodzianie wreszcie wyrwali się na chwilę z oblężenia. Uczynił to Dudu, który popędził lewą stroną boiska, łatwo uwolnił się spod opieki Pavla Vidanova i zacentrował wzdłuż linii bramkowej. Niestety, lotu piłki nie zdołał przeciąć żaden widzewiak.

Piłkarze Zagłębia Lubin dominowali w coraz bardziej. W 62 min w ostatniej chwili w polu karnym Widzewa powstrzymany został Hanzel.

W 72 min z daleka uderzał Panka, jednak nie sprawił żadnych problemów Ptakowi. W odpowiedzi na bramkę Widzewa strzelał Pawłowski, ale niecelnie. Ten sam zawodnik szukał szczęścia w 76 min. W 81 min piłka trafiła do Davida Abwo, jednak na szczęście dla Widzewa ten fatalnie spudłował.

Wydawało się, że mecz skończy się remisem. Niestety dla Widzewa w czwartej minucie doliczonego czasu gry, po rożnym z bliska strzelał niepilnowany Hanzel, Mielcarz instynktownie sparował piłkę, jednak wobec dobitki zupełnie nieobstawionego Costy Nhamoinesu był już bezradny. Widzewiacy są sami sobie winni, że dopuścili do tak nerwowej końcówki.

Zagłębie Lubin – Widzew 1:0
1:0 – Costa Nhamoinesu (90 + 4).
Żółte kartki: Pinheiro, Kaczmarek (Widzew).
Sędziował Sebastian Jarzębiak (Bytom). Widzów: 6729.
Noty Widzewa w Rankingu Złote Buty: Mielcarz 5 – Broź 4, Ukah 4, Abbes 5, Dudu 4 (72, Bartkowski 1) – Ostrowski 3 (68, Oziębała 1), Pinheiro 3, Okachi 3, Panka 4, Kaczmarek 3 – Ben Dhifallah 2 (46, Matusiak 2).
Zagłębie Lubin: Ptak – Vidanov, Banaś, Horvath, Costa Nhamoinesu – Bilek, Hanzel, Pawłowski, Rachwał (84, Hodur), Elton Lira (64, Abwo) – Sernas (70, Woźniak).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto