Przypomnijmy, że w ostatnich pięciu spotkaniach Widzew zdobył zaledwie jeden punkt, a po raz ostatni wygrał mecz ponad miesiąc temu, 20 października, z Piastem w Gliwicach (2:1).
Niepokój o wynik meczu Widzewa z Koroną w Łodzi wynika również z bardzo słabego dla łodzian bilansu meczów na własnym stadionie. Ostatni raz Widzew wygrał w Łodzi 1 września (1:0 z GKS Bełchatów). Widać, że drużyna Widzewa przechodzi wyraźną zadyszkę, co musi niepokoić.
We wtorek widzewiacy trenowali na bocznym boisku. W zajęciach wziął udział pochodzący z Serbii Holender Selmo Kurbegović. To ofensywny pomocnik (występował też jako napastnik). Urodził się 13 stycznia 1985 roku (ma 182 cm wzrostu, waży 75 kg). W rundzie jesiennej tego sezonu grał w Buducnosti Podgorica (wystąpił także w dwóch lipcowych potyczkach eliminacji Ligi Mistrzów ze Śląskiem Wrocław). Ciekawe, czy przekona do siebie Mroczkowskiego.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?