Był to obiekt wzniesiony około 1915 roku, wpisany do gminnej ewidencji zabytków (pod nr 154). Według informacji Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków wszczęto procedurę wpisu do wojewódzkiego rejestru zabytków i właściciel został o tym poinformowany.
Wyburzenia dokonano bez uzgodnienia z konserwatorem, z piątku na sobotę, kiedy wszelkie urzędy były już nieczynne i nikt nie mógł zatrzymać nielegalnej rozbiórki.
Czytaj również: Łódź straciła malowniczy obiekt z początku XX w.
Oburzeni mieszkańcy poinformowali o wyburzaniu telefonicznie Inżyniera Miasta oraz policję. Parę minut po godzinie 18 na miejsce przyjechał patrol straży miejskiej, ale rozbiórki nie wstrzymano.
Konserwator wraz z inspektorem Nadzoru Budowlanego w sobotę rano zatrzymali prace, a w zasadzie oczyszczanie miejsca, lecz po ich odjeździe prace zostały wznowione. Dopiero wizyta policji ok. godz 11:30 ponownie zatrzymała prace.
Wojewódzki Konserwator Zabytków zapowiada dalsze postępowanie w celu wyciągnięcia konsekwencji wobec właściciela, który dokonał nielegalnej rozbiórki.
- Firma, która sprzątała gruz po rozebranym zabytku, została wynajęta przez tego Michała Leszczyńskiego, właściciela terenu - powiedział Wojciech Szygendowski, wojewódzki konserwator zabytków.
Właściciela posesji nie było na miejscu. Policji nie udało się z nim skontaktować. - To tragedia - mówi Szygendowski. - I przestępstwo. Zawiadomiliśmy odpowiednie organy.
Właściciel zamierza w tym miejscu wybudować 9-piętrowy budynek z lokalami użytkowymi.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
