Po "tkalni papieskiej" zostały jedynie mury zewnętrzne. Zawalił się dach, budynek spenetrowali złomiarze, wreszcie w maju 2012 r. w tkalni wybuchł groźny pożar, który poczynił ogromne spustoszenia.
Tkalnia należy do firmy Opal Property Developments. Właściciel ma wobec tkalni plany, dzięki którym kompleks może zyskać nowe życie.
- Pracujemy nad koncepcją obejmującą teren Nowej Tkalni i Posiadła. Projekt będzie miał charakter wielofunkcyjny: mieszkaniowo-biurowo-handlowo-usługowy - mówi Dorota Urawska z Opal Property. - W projekcie przewidziano miejsce na Centrum Papieskie zgodnie z zapisami w aktualnych warunkach zabudowy wydanych dla tego obszaru. Ponieważ wciąż jesteśmy w procesie planistycznym, dlatego na tę chwilę nie możemy podać bardziej szczegółowych informacji - dodaje Dorota Urawska.
13 czerwca 1987 r. z łódzkimi włókniarkami spotkał się tam papież Jan Paweł II. Po przełomie w 1989 r. tkalnia kilka razy zmieniała właścicieli. Kupiła ją znana łódzka firma budowlana Varitex, aby szybko sprzedać firmie Leclerc (kapitał francuski), która miała postawić tam hipermarket. Tkalnia została "wypatroszona" i przygotowana pod nową inwestycję, do której jednak nie doszło. Obiekt stał pusty, wkrótce runął dach i zabytek zamienił się w pobojowisko. Nowym nabywcą nieruchomości została firma Opal Property Developments, która odnowiła i zamieniła na lofty potężną przędzalnię Scheiblera na Księżym Młynie. Niestety, tkalnia cały czas stoi pusta i popada w ruinę.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?