4 stycznia około 18.40 policjanci zostali powiadomieni o ujawnieniu w jednym z mieszkań kamienicy przy ulicy Rzgowskiej zwłok mężczyzny. - Sąsiadka zaniepokojona śladami krwi na klatce schodowej weszła do otwartych pomieszczeń zajmowanych przez 55-letniego inwalidę - relacjonuje podinsp. Joanna Kącka z łódzkiej policji. - Mężczyzna znajdował się w agonalnym stanie. Natychmiast na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe i policję. Mimo reanimacji lekarz stwierdził zgon. Denat miał ranę kłutą klatki piersiowej.
Sprawcy imprezowali obok
Działania podjęte na miejscu przez funkcjonariuszy zarówno dotyczące zabezpieczenia śladów, jak i rozmów z lokatorami doprowadziły do innego mieszkania w tej samej kamienicy. Mimo włączonego tam światła i odgłosów świadczących o przebywaniu wewnątrz kilku osób, nikt nie reagował na polecenia policjantów. Ze wsparciem przyszli strażacy, którzy wyłamali drzwi. Funkcjonariusze zatrzymali w środku 23-letnią kobietę, jej 23-letniego współlokatora oraz 27-letniego męża. Dwie pierwsze osoby zamieszkujące w tym lokalu znajdowały się pod znacznym wpływem alkoholu. Badanie wykazało ponad dwa promile. Zabezpieczono szereg śladów potwierdzających podejrzenie ich udziału w zranieniu 55-letniego sąsiada, a co za tym idzie w zgonie. Bezpośrednią przyczynę śmierci wykaże sekcja zwłok. Po wytrzeźwieniu zatrzymani zostaną przesłuchani. Niewykluczone są zarzuty zabójstwa.
Czytaj także:
- Dożywocie dla zabójców z ulicy Więckowskiego
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?