MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Za kulisami meczu Legia - Widzew 1:0

(bart)

Nie zmarnowali trzech godzin

Odbyło się kolejne spotkanie prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej, właściciela Widzewa Sylwestra Cacka, prezesa klubu Marcina Animuckiego oraz dyrektorów wydziałów Urzędu Miasta, którzy są odpowiedzialni za inwestycje. Po trzygodzinnych negocjacjach zapadły kolejne ustalenia dotyczące budowy nowego stadionu Widzewa.

Po zakonczeniu rozmów poinformowano o porozumieniu w sprawie zmiany dotychczasowej umowy pomiędzy miastem a klubem oraz warunków inwestycji w oparciu o partnerstwo publiczno-prywatne. Do końca maja mają zostać zweryfikowane warunki przebudowy infrastruktury drogowej wokół obiektu oraz określona procedura budowy pod względem formalno-prawnym. Jednocześnie odbędą się spotkania grup roboczych, dotyczące szczegółowych aspektów tej inwestycji.

Wypada mieć nadzieję, że tym razem nie skończy się tylko na słownych deklaracjach i budowa nowego obiektu wreszcie nabierze przyspieszenia.

Trenerzy o meczu
Maciej Skorża (trener Legii):
- Cel osiągnęliśmy. Najważniejsze dla mnie i chłopaków było przerwanie tej fatalnej ligowej passy. O stylu nie będę zbyt wiele mówił. Rodzynkiem była bez wątpienia akcja, po której zdobyliśmy bramkę. Szkoda, że rzadko gramy tak ładnie. Teraz mogę powiedzieć, iż strasznie obawiałem się tego spotkania, zwłaszcza że w perspektywie mamy finałowy mecz w Pucharze Polski z Lechem.
Czesław Michniewicz (trener Widzewa): - To nie jest dla nas zbyt miły wieczór. Przyjechaliśmy do stolicy po punkt lub punkty, jednak nam się nie udało. Nie ukrywam, że mamy pewien problem, skoro nie byliśmy w stanie zdobyć gola na pięknych stadionach w Poznaniu, Krakowie, a teraz w stolicy. Uważam, że włożyliśmy w to spotkanie mnóstwo zaangażowania i woli walki, jednak to nie wystarczyło. Sądzę, że gdybyśmy my trafili jako pierwsi, to byśmy wygrali. Zdaję sobie sprawę, że niedługo nikt o tym nie będzie pamiętał, ale zdania nie zmienię. Obiecałem, że nie wstawimy autobusu w bramkę i uważem, że słowa dotrzymałem.

Obcokrajowcy kapitanami

W Polskiej ekstraklasie coraz większą rolę odgrywają obcokrajowcy. Kolejnym tego potwierdzeniem był fakt, iż kapitanami obu zespołów byli zawodnicy zagraniczni. W zespole gospodarzy prestiżową opaskę założył Dickson Choto z Zimbabwe, zaś w drużynie gości Litwin Mindaugas Panka.

Litwini znów powołani

Pomocnik Widzewa Mindaugas Panka oraz napastnik Darvydas Sernas mają szansę wystapić w meczach Litwy z Liechtensteinem oraz Norwegią. Zostaną one rozegrane 3 czerwca w Vaduz i 7 czerwca w Oslo.

Niedziela też z Legią

Zorganizowana grupa kibiców Widzewa nie mogła obejrzeć piątkowego spotkania. To efekt nagannego zachowania sympatyków łodzian w trakcie inauguracyjnego meczu rundy wiosennej z Lechem w Poznaniu. Szkoda, że tak się stało, bo rywalizacja Widzewa i Legii to również walka ,,na głosy’’ fanów.
W niedzielę zwolennicy łodzian mogą jednak obejrzeć starcie z legionistami. W Łodzi o godz. 16 rozpocznie się bowiem spotkanie drużyn Młodej Ekstraklasy.

Gapiński po dwóch latach na trybunie

Jesteśmy przekonani, że nie tylko starsi kibice Widzewa doskonale pamiętają Tadeusza Gapińskiego. Przez wiele lat pełnił on bowiem prestiżową funkcję kierownika zespołu z al. Piłsudskiego. Zdaniem wielu ludzi obeznanych z polską piłką, popularny "Gapek" nie miał sobie równych w tej roli.
Idealnie nadawał się do niej, nie tylko z racji doskonałej znajmości futbolowego świata, ale także ze względu na ogromną łatwość nawiązywania kontaktów z ludźmi. A to przy pełnieniu takiej funkcji ogromna zaleta. Gapiński przez dwa lata nie oglądał na żywo spotkania z udziałem czterokrotnych mistrzów Polski.

W piątek miał ku temu okazję. Został bowiem zaproszony przez Polski Związek Piłki Nożnej do obejrzenia na stadionie przy ul. Łazienkowskiej klasyku naszej ligi, w którym wielokrotnie uczestniczył. Mimo iż działacze Widzewa pożegnali się z nim w mocno nieeleganckim stylu, trzymał kciuki za podopiecznych trenera Czesława Michniewicza.

od 7 lat
Wideo

Jak politycy typują wyniki polskiej reprezentacji?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto