Kilku pijanych bezdomnych zabrali w niedzielę strażnicy miejscy z krańcówek tramwajowych i autobusowych MPK w różnych rejonach miasta.
Wszystkich przewieziono do izby wytrzeźwień.
Bezdomni po kielichu często jeżdżą od krańcówki do krańcówki, aż w końcu zasypiają. Kierowca lub motorniczy wzywa wtedy straż miejską.
- Po południu zaczyna brakować wolnych miejsc, których mamy 43 - mówi dr Adam Piotrowski z Zakładu Medycyny Uzależnień Miejskiego Ośrodka Profilaktyki i Terapii Uzależnień.
Wideo
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!