Dzień Wszystkich Świętych kojarzony jest przede wszystkim z odwiedzaniem cmentarzy, paleniem zniczy na grobach i zadumą nad przemijaniem.
Na terenach przyległych do miejskich cmentarzy rozkwita handel. Kupcy zacierają ręce i podkreślają, że okres Wszystkich Świętych to dla nich dni wytężonej pracy. - Tylko teraz mogę zarobić tyle by w miarę normalnie przeżyć następny rok - podkreśla Krzysztof, sprzedaje znicze i kwiaty pod cmentarzem przy Ogrodowej. - Jak pan widzi zasuwamy równo z całą rodziną, bo później już nie będzie takich kokosów - dodaje i przerywa rozmowę wracając do klientów.
Przed Cmentarzem Zarzew w Łodzi foto: stevenlodz więcej zdjęć na blogu stevenlodz |
Wszystkich Świętych okazuje się być też czasem spotkań z dawno niewidzianymi znajomymi. - Trochę to smutne, że człowiek spotyka się z drugim dopiero na czyimś grobem - ocenia Natalia Gładysz. - Mimo tego warto to wykorzystać i porozmawiać też o czymś innym niż śmierć - zauważa.
Przy grobie pochowanego w ubiegłym tygodniu Marka Rosiaka, zastrzelonego asystenta europosła PiS, wciąż zapalane są nowe znicze. Niektórzy przystają na chwilę i w zadumie spoglądają na grób, po czym odchodzą w sobie tylko znanym kierunku. - Nie znałam osobiście pana Rosiaka ale chciałam jakoś uczcić tą bezsensowną śmierć - mówi Maria, nie chciała podać nazwiska. - Chwilę pomodliłam się za niego i idę teraz na swoje groby - dodaje.
Przy grobie Rosiaka można dziś było spotkać też kilkuosobową grupę starszych osób, które dyskutowały o powodach jego morderstwa. Państwo ci nie byli jednak chętni do rozmowy z MM-ką. W dość wulgarny sposób kazali stąd odejść i nie interesować się grobem Marka Rosiaka.
Grób Marka Rosiaka | Grób Joanny Agackiej-Indeckiej |
Wszystkich Świętych na ulicach Łodzi
Wszystkich Świętych w Łodzi przebiega spokojnie. Od rana wokół łódzkich cmentarzy panuje zwiększony ruch ale policja nie odnotowała większych zdarzeń. - Do godziny 15 na terenie miasta mieliśmy zgłoszonych 9 kolizji - informuje dyżurny drogówki. - Są to tylko uszkodzenia pojazdów, nikt nie ucierpiał - dodaje.
Zdaniem policji kolizje te miały miejsce, bo łodzianie dziś za bardzo kombinują za kierownicą. - Wszyscy chcą zaparkować jak najbliżej bramy cmentarza i tak to się kończy - ocenia dyżurny drogówki.
Jego zdaniem wzmożony ruch w okolicach cmentarzy potrwa do późnych godzin wieczornych. Dlatego policja wciąż apeluje o rozwagę i ostrożność na drogach.
Czytaj także:
- Odeszli na wieczny odpoczynek
- Dzień Wszystkich Zjedzonych - happening w Łodzi
-Kwesta na Starym Cmentarzu po raz 16
Zobacz też na MM Łódź
Łódź Design Festival 2010 | |||
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?