Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wolny weekend piłkarzy ŁKS

(BART)
Przed ełkaesiakami jeszcze kilka treningów w hali przy al. Unii, potem udadzą się na urlopy. Akurat w ich przypadku w pełni zasłużone.
Przed ełkaesiakami jeszcze kilka treningów w hali przy al. Unii, potem udadzą się na urlopy. Akurat w ich przypadku w pełni zasłużone. Łukasz Kasprzak
Nietrudno wskazać, w którym klubie piłkarskiej pierwszej ligi nastroje wśród zawodników są dzisiaj najlepsze. Tak jest w ŁKS, który w imponującym stylu wywalczył prestiżowe miano mistrza rundy jesiennej.

W sporcie zawsze wypada zachować umiar i nie ma dzisiaj takich, którzy ze stuprocentową pewnością stwierdziliby, że czteropunktowa przewaga nad trzecim w tabeli Piastem Gliwice daje gwarancję upragnionego powrotu do ekstraklasy (zabranego przez PZPN przy zielonym stoliku). Ale fakty nie kłamią – wszystko jest w rękach i nogach podopiecznych trenera Andrzeja Pyrdoła i w największym stopniu to od nich zależy, czy wykorzystają niepowtarzalną szansę.

Rzecz jasna, pewną rolę do odegrania mają również działacze futbolowej sekcji z al. Unii, którzy nie mogą zapaść w najbliższym czasie w zimowy sen. – Spotkałem się z Tomaszem Kłosem i Tomaszem Wieszczyckim, mieliśmy więc okazję spokojnie porozmawiać. Do żadnych konkretnych ustaleń jednak nie doszło.

Umówiliśmy się wstępnie, iż powinny one zapaść w przyszłym tygodniu – mówi Pyrdoł. – Wydaje mi się, iż dopiero wtedy będę wiedział, czy pojedziemy zimą na jakieś zgrupowanie i jakie mamy możliwości dotyczące kilku wzmocnień składu zespołu.

Ełkaesiacy będą ćwiczyć do 2 grudnia, jednak szkoleniowiec postanowił dać im wolne już w najbliższych trzech dniach. Wyraźnie widać, że tzw. okres roztrenowania zbliża się do końca. W przyszłym roku zawodnicy spotkają się 11 stycznia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto