Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Włókniarz Moszczenica - ŁKS Łódź 2:4. Strzelili pierwszą i ostatnią bramkę, ale i tak przegrali

op.wm
Dariusz Śmigielski
W niedzielę odbył się mecz IV ligi Włókniarz Moszczenica - ŁKS Łódź 2:4. Zgodnie z przewidywaniami spotkanie wygrał ŁKS, ale na prowadzenie w 21 minucie wyszli piłkarze Włókniarza po strzale Daniel Olejnika . Łodzianie wyrównali dopiero w 38 minucie - Adam Patora w polu karnym Włókniarza odegrał do Radosława Jurkowskiego, który pokonał brakarza gospodarzy. Pierwsza połowa zakończyła się remisem 1:1.

W drugiej połowie, już przy padającym deszczu, piłkarze ŁKS w ciągu 20 minut strzelili Włókniarzowi aż trzy bramki. Gole dla ŁKS kolejno zdobywali Dawid Sarafiński (50′), Adam Patora (67′) i Marcin Zimoń (70′).

Trudno powiedzieć czy wysokie prowadzenie uśpiło czujność ełkaesiaków, czy też może podrażniło ambicję gospodarzy, w każdym razie zaledwie w cztery minuty po trzeciej bramce dla ŁKS, bramkę zdobyli piłkarze Włókniarza. Ale to było wszystko na co w niedzielę było stać gospodarzy w meczu przeciwko ŁKS.

W 76 minucie kibice ŁKS zaczęli opuszczać stadion. Według kibiców ŁKS było to protest na prowokacyjne zachowanie policji wobec fanów.

Zobacz galerię zdjęć: ŁKS wygrał w Moszczenicy 4:2 [ZDJĘCIA]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto