Podobna ma powstać na Widzewie. Stąd pomysł na wyjazd.
- W Wiedniu działają trzy spalarnie, dwie w centrum miasta, jedna na jego obrzeżach - opowiada wiceprezydent Joński po powrocie z Austrii. - Przedstawiciele rad osiedli mieli możliwość zobaczenia na własne oczy, jak działa taki zakład. Żadna z osób, która wróciła z Wiednia, nie jest już przeciwna budowie w Łodzi. Mogliśmy zajrzeć do każdego zaułka, o wszystko zapytać. Wiedeń jest najczystszym miastem na świecie, a ma trzy spalarnie.
Według Jonskiego, osiedle Widzew zamiast martwić się o zanieczyszczenia powinno cieszyć się z możliwości, jakie da spalarnia. Mieszkańcy będą bowiem mogli korzystać z tańszej energii i ciepła, a wokół spalarni powstaną zielone tereny rekreacyjne. Wiceprezydent zapewnia, że z komina spalarni w Wiedniu nie wydostaje się żaden dym, w powietrzu nie są też wyczuwalne żadne zanieczyszczenia.
- Wszystko dzięki skutecznemu filtrowaniu. Spalarnia ma aż siedem pięter wysokości i systemy filtrów skutecznie zatrzymują niebezpieczne związki i substancje - podkreśla Joński.
Wiedeńczycy doradzili też łodzianom, aby to mieszkańcy zadecydowali o kształcie i wyglądzie spalarni. Poza tym punkt informacyjny zamiast w budynku magistratu powinien pojawić się w miejscu, gdzie stanie spalarnia. Tam mieszkańcy powinni mieć możliwość dowiadywania się, na jakim etapie budowy jest inwestycja oraz tam szukać odpowiedzi na nurtujące ich pytania.
W poniedziałek o godz. 12 na ul. Przybyszewskiego przy Puszkina uczestnicy wycieczki sami opowiedzą łodzianom o tym, co widzieli w Wiedniu.
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?