Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Więcej pieniędzy na edukację i sport - czy to możliwe?

Anna Wójcik
Anna Wójcik
Budżet na 2011 nie podoba się SLD. Partia domaga się zwiększenia pieniędzy na wydział edukacji i sportu.

- Damy pani prezydent dwa tygodnie na zapoznanie się z naszymi propozycjami, dotyczącymi zmian w budżecie - poinformował Dariusz Joński, szef SLD. Sojusz Lewicy Demokratycznej chce zwiększenia środków na Wydział Edukacji i Sportu.

Szef SLD nie ukrywał, że jednym z błędów oświaty jest likwidacji zasadniczych szkół zawodowych. - Dzisiaj słyszymy, że wiceprezydent Piątkowski zamierza zlikwidować 12 placówek w Łodzi - mówił Joński. - Dlatego nawołujemy, by pani prezydent zweryfikowała te informacje i aby je sprostowała - dodał.

Zanim zaczniemy likwidować należy się zastanowić na jakie zawody jest zapotrzebowanie na rynku. - Proponujemy szeroki monitoring pracy, być może warto powołać przy prezydencie zespół doradców - mówił Joński.

Więcej pieniędzy na edukację

Partia domaga się także zmian w budżecie. W rezerwie celowej na remont placówek oświatowych na 2011 rok zapisano 6 mln złotych. Zdaniem Małgorzaty Niewiadomskiej-Cudak, to jest stanowczo za mało. - W samym 2010 na modernizację 79 toalet i 150 dachów wydano 20 mln złotych - wspomina.

Wśród priorytetów na edukację znalazły się też m.in.: dokończenie termomodernizacji budynków przedszkolnych i szkolnych, zabezpieczenie środków na remont pływalni przy Szkole Podstawowej nr 190, utworzenie w szkołach klubów wolontariuszy. - Domagamy się też dokonania spisu technicznego wszystkich budynków szkolnych. Pozwoli to na ich ocenę stanu sanitarno-technicznego oraz wyodrębnienie listy priorytetowych remontów - mówi Niewiadomska-Cudak, radna.

W budżecie zaniepokoiły jeszcze inne rzeczy. - Jest mniej pieniędzy na stypendia motywacyjne dla uczniów, zmniejszono kwotę na promocję oświaty  - mówi Niewiadomska-Cudak.

Rewolucja w sporcie

Ale to nie koniec wymagań partii. Drugim priorytetem jest sport. W 2011 roku w budżecie na sport zapisano 3 mln złotych, w zeszłym roku było to prawie drugie tyle.

- Chcemy, żeby kwota na sport co roku wzrastała o 10 procent - mówi Tomasz Trela, radny. Rewolucja w budżecie zakłada też zwiększenie pieniędzy na nagrody dla trenerów i stypendia sportowe czy też powołanie przy prezydencie miasta rady sportu, która będzie doradzać, opiniować, sugerować i weryfikować poczynania prezydenta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najlepsze atrakcje Krakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto