Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Widzewiacy w czwartek wyjeżdżają do Zabrza. Mecz z Górnikiem już w piątek

Bogusław Kukuć
Powrót Bruno Pinheiro był udany. Argentyńczyk Nunez musiał pomagać sobie rękoma
Powrót Bruno Pinheiro był udany. Argentyńczyk Nunez musiał pomagać sobie rękoma Krzysztof Szymczak
W piątkowym meczu Górnik - Widzew w Zabrzu inaugurującym o godz. 18 drugą kolejkę spotkań T-Mobile Ekstraklasy zmierzą się dwa radykalnie odmłodzone zespoły. Dość podkreślić, że w pierwszej kolejce tego sezonu wyjściowa jedenastka Górnika była najmłodsza (przeciętna wieku 26,1), a trzeci w tej klasyfikacji był Widzew (26,7).

Najmłodszym bramkarzem był debiutujący na tym szczeblu zabrzanin, 20-latek Łukasz Skorup-ski. Gospodarze piątkowego meczu mają z tej racji pewien kłopot, bo na zgrupowanie kadry do lat 19 w Sulejówku (od 4 do 12 sierpnia) i mecze w Norwegii (9 i 11 sierpnia) powołano dwóch zawodników Górnika, 17-letniego Arkadiusza Milika i Wojciecha Króla. Trwają konsultacje z trenerem kadry U-19 Władysławem Żmudą mające na celu zwolnienie Milika ze zgrupowania, bo jest przewidziany do gry z Widzewem i Legią (wystąpił w meczu ze Śląskiem we Wrocławiu). Na to samo zgrupowanie powołano m.in. widzewiaka Sebastiana Dudę.

Mecz w Zabrzu obejrzy niewielu widzów, bo pojemność stadionu im. Ernesta Pola została ograniczona do 3.500 osób.

Spotkanie będzie wyjazdowym debiutem w ekstraklasie trenera Widzewa Radosława Mroczkowskiego i wiele wskazuje na to, że po raz pierwszy w Polsce o ligowe punkty zagra Nigeryjczyk Princewill Okachi.

Szkoleniowiec Górnika Adam Nawałka ma bogatą historię spo-tkań z Widzewem, początkowo jako reprezentacyjny piłkarz Wisły, a później trener. W tej ostatniej roli walczył z widze-wiakami dziesięciokrotnie. Łodzianie wygrali 5 spotkań, dwa razy był remis i 3 razy zwyciężał zespół prowadzony przez Nawałkę. Po porażce z Widzewem Nawałkę zwolniono z Zagłębia Lubin w październiku 2002 ro-ku oraz tuż po przegranej przy al. Piłsudskiego w I lidze w 2006 roku z Jagiellonią Białystok. Bolesne dla Nawałki były porażki w Łodzi 0:3 na zakończenie rozgrywek I ligi 2009/2010 oraz 0:4 w ostatniej kolejce rundy jesiennej już w ekstraklasie. Toteż pamiętam radość Nawałki, gdy w I lidze prowadzony przez niego GKS Katowice wygrał z Widze-wem Pawła Janasa 3:2 oraz po ostatniej kolejce minionego sezonu, gdy już w Zabrzu zrewanżował się Czesławowi Michnie-wiczowi, zwyciężając 4:0.

Tę ostatnią wpadkę widzewski zespół dobrze pamięta. W jutrzejszym meczu wystąpią jednak gruntownie zmienione zespoły i wynik jest sprawą otwartą. Przecież nie można wykluczyć , że np. w defensywie Widzewa z tamtego składu zagra tylko Dudu. W drużynie z Zabrza nie będzie już czołowych piłkarzy z tamtego meczu: Tomasza Jeża, Daniela Sikorskiego, Grzegorza Bonina czy doświadczonych bramkarzy Adama Stachowiaka czy Sebastiana Nowaka.

Osiemnastkę łodzian poznamy po dzisiejszym treningu, który zacznie się o godz. 13.30.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto