Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Widzew trapią kontuzje. Trener Mroczkowski postawi na młodzież?

(PAS)
Trener Radosław Mroczkowski nie będzie mógł skorzystać z trzech ważnych dla Widzewa zawodników, m.in: Igora Alvesa (z prawej) i Jurijsa Żigajevsa.
Trener Radosław Mroczkowski nie będzie mógł skorzystać z trzech ważnych dla Widzewa zawodników, m.in: Igora Alvesa (z prawej) i Jurijsa Żigajevsa. Maciej Stanik
Trener Widzewa Radosław Mroczkowski ma problem. Odchudzenie ligowej kadry i plaga kontuzji sprawiły, że przed meczem z Jagiellonią (25 września godz. 14.30) znalazł się pod ścianą. Do minimum ma ograniczoną możliwość roszad w składzie i szukania jedenastki, która zacznie znów dobrze grać, strzelać bramki i zwyciężać.

Kontuzjowani piłkarze Łukasz Broź, Igor Alves i Jurijs Żigajevs (w poniedzialek przejdzie zabieg rekonstrukcji wiązadeł) chodzą o kulach i szybko do zespołu nie dołączą. Tylko Ben Radhia, który pokazał się swego czasu z dobrej strony w drugiej linii, dołączy do zespołu.

Nie przypadkiem przypominamy o występach Tunezyjczyka w pomocy, gdyż postawa tej formacji była największym rozczarowaniem w meczu z Zagłębiem Lubin. Brakowało przytrzymania piłki, mądrego jej rozegrania, stąd szans na gole było tyle, co kot napłakał. Niestety Widzew nie ma takiego piłkarza, jakim w drużynie z Lubina był Szymon Pawłowski. Zawodnika, który nie boi się pojedynków jeden na jeden, umie je wygrać, a potem dokładnie podać piłkę.

Widać było, że to motor napędowy teamu Jana Urbana. Takiego energetycznego piłkarza trudno nam dostrzec w pomocy Widzewa. Niczego w tej sytuacji nie zmieni pojawienie się w końcu w Łodzi Tunezyjczyka Hachema Abbesa, który jest... obrońcą.

Wygląda na to, że trenerowi Mroczkowskiemu nie pozostanie nic innego, jak zaufanie młodym zdolnym – Piotrowi Mrozińskiemu, Sebastianowi Ceglarzowi czy Jakubowi Bartkowskiemu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto